PZPN grozi dziennikarzowi pozwem. Chodzi o ten wpis [FOTO]
2023-11-18 19:06:54; Aktualizacja: 1 rok temuPZPN nie ma ostatnio najlepszej prasy przez wzgląd na wyniki reprezentacji Polski. Teraz dziennikarz Piotr Żelazny opublikował list, który otrzymał od pełnomocników federacji. Ci grożą mu pozwem za jeden z wpisów na Twitterze.
Reprezentacja Polski mierzyła się w piątek z Czechami w ramach eliminacji do EURO 2024. Dla ekipy Michała Probierza to starcia ostatniej szansy, jeśli chcieli wywalczyć sobie bezpośredni awans na imprezę.
Ostatecznie jednak ekipy te podzieliły się punktami i mecz zakończył się remisem 1-1.
To tylko podgrzewa atmosferę wokół tak drużyny narodowej, jak i PZPN. Jakby tego było mało, dziennikarz Piotr Żelazny opublikował na Twitterze list, który otrzymał od pełnomocników federacji.Popularne
Ci chcą go pozwać za wpis, który ten opublikował na Twitterze we wrześniu. Poniżej prezentujemy jego treść.
„Czy związek, którego wielka reforma polega na tym, że pijani działacze będą teraz wchodzić innym wejściem do samolotu może komukolwiek stworzyć odpowiednie warunki do pracy?” - napisał dziennikarz 12 września.
Czy związek, którego wielka reforma polega na tym, że pijani działacze będą teraz wchodzić innym wejściem do samolotu, może komukolwiek stworzyć odpowiednie warunki do pracy?
— Piotr Żelazny (@ZelaznyPiotr) September 12, 2023
Spotify: https://t.co/rIRjU5i20Q
Prawnicy PZPN-u oczekują od Żelaznego „zaniechania dalszych dóbr osobistych” poprzez usunięcie wpisu w ciągu 24 godzin, a także publikacji przeprosin.
Wygląda na to, że dziennikarz niewiele sobie z tego robi.
„Tymczasem PZPN nie potrafi awansować z najsłabszej grupy w historii eliminacji Euro, ale umie grozić procesem za bekowanie z wódy i pijanych działaczy.
Swoją drogą taki proces może być mega śmieszny” - stwierdził w odniesieniu do listu.
Tymczasem PZPN nie potrafi awansować z najsłabszej grupy w historii eliminacji Euro, ale umie grozić procesem za bekowanie z wódy i pijanych działaczy.
— Piotr Żelazny (@ZelaznyPiotr) November 18, 2023
Swoją drogą taki proces może być mega śmieszny pic.twitter.com/UGvg88AcGv