Radosław Majecki wielkim wygranym w AS Monaco. „Nie ma powodu, aby teraz coś zmieniać”
2024-02-26 12:58:08; Aktualizacja: 9 miesięcy temuRadosław Majecki w miniony weekend rozegrał swój pierwszy mecz w tym sezonie Ligue 1. Wiele wskazuje na to, że pozostanie między słupkami na dłużej, co zapowiedział trener AS Monaco Adi Hütter.
Bramkarz zadebiutował w aktualnych zmaganiach w bardzo ważnym spotkaniu 23. kolejki. Zespół wyjechał na stadion RC Lens, wicemistrza Francji.
Mecz na Stade Bollaert-Delelis przyniósł bardzo wiele emocji. Ostatecznie zakończył się zwycięstwem drużyny Polaka (3:2). Pozwoliło ono klubowi z Księstwa awansować na trzecią pozycję w tabeli, gwarantującą udział w eliminacjach do Ligi Mistrzów.
***Popularne
Radosław Majecki wykorzystał niespodziewaną szansę w Ligue 1 [WIDEO]
***
Choć 24-latek nie zachował czystego konta, szkoleniowiec na pomeczowej konferencji zapowiedział danie mu szansy w następnych pojedynkach o punkty.
– Jeśli chodzi o pozycję bramkarza, rozważaliśmy głęboko nad tym tematem wraz ze sztabem technicznym po meczu z Toulouse. Wtedy straciliśmy bramki, których mogliśmy uniknąć. Tak samo było wcześniej w meczu z Le Havre – ujawnił Hütter.
– Radosław Majecki w ostatnich miesiącach dobrze trenował. Wierzymy we wszystkich naszych trzech bramkarzy, ale nie ma powodu, aby teraz odstawiać Majeckiego. Otrzyma od nas największe zaufanie – dodał.
Taki sygnał ze strony Austriaka to miód na serce wychowanka Legii Warszawa, sprzedanego do AS Monaco w styczniu 2020 roku za siedem milionów euro.
Jeśli plany nie ulegną zmianie, czyli Philipp Köhn nie wróci do wyjściowej jedenastki, Majecki postara się o jak najlepszy występ przeciwko hegemonowi Ligue 1. 1 marca na Stadion Ludwika II przybędzie PSG.
Kontrakt golkipera z obecnym pracodawcą obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku.