Radović: Nie zagram dla Polski

W wywiadzie udzielonym „Przeglądowi Sportowemu” Miroslav Radović przyznał, że nie zagra w kadrze prowadzonej przez Adama Nawałkę.

O możliwości gry Radovicia w reprezentacji Polski mówi się od dłuższego czasu. Teraz kiedy zawodnik Legii Warszawa wzniósł się na wyżyny swoich umiejętności sprawa powróciła na wokandę.

Radović na każdym kroku zaznaczał, że gra z orzełkiem na piersi to ogromny zaszczyt, ale dodawał, że byłoby to niesprawiedliwe, gdyby w kadrze reprezentacji Polski miałby grać obcokrajowiec. „Legionista” zawsze podkreślał swoje przywiązanie do narodu serbskiego i liczył na powołanie do tamtejszej reprezentacji.

Kilka dni temu w wywiadzie dla serbskiego „Sportu” Radović miał przyznać, że wobec braku powołania do reprezentacji Serbii może zagrać w drużynie prowadzonej przez Adama Nawałkę.

Popularne

Previous

Tyle ma kosztować Leonardo Rocha. Hitowy transfer w ramach Ekstraklasy o krok

Waldemar Fornalik odmówił klubowi z Ekstraklasy. Znajomości nie wystarczyły

Damian Rasak z hitową przeprowadzką w ramach Ekstraklasy?! „Mocno działają”

Mariusz Stępiński łączony z hitowym powrotem do Ekstraklasy! Jest na radarze

Jednak nie Lech Poznań?! Dwa kluby chcą Tymoteusza Puchacza

Lech Poznań zainteresuje się głośnym powrotem?! Kibice podsunęli ciekawy pomysł

Upadł transfer Rakowa Częstochowa

Lukas Podolski spotkał się z mistrzem świata [FOTO]. „Bierz go do Zabrza”

Next

- Nie ma nic ponad grę dla Serbii, ale mogę sto razy być najlepszy na boisku i zdobyć sto goli, ale ile to jest warte, jeśli selekcjonerzy regularnie mnie pomijają. W takich okolicznościach, gdy nie mogę zrealizować swojego marzenia, możliwe, że zgodzę się na występy w reprezentacji Polski, którą prowadzi selekcjoner Adam Nawałka i zagram w kwalifikacjach do mistrzostw Europy - miał powiedzieć „Miro” Radović.

Po raz kolejny zawodnik drużyny mistrza Polski musiał jednak zabrać głos, by sprostować informacje, które rzekomo ukazały się w jego ojczyźnie.

- Po raz kolejny muszę prostować wyssane z palca informacje. W Serbii lubią naciągać fakty. Zapewniam, że nic się nie zmieniło w ostatnich tygodniach. Mam polskie obywatelstwo, bardzo szanuję ten kraj, ale nie będę występował w kadrze. Takiego tematu nie ma - powiedział na łamach „Przeglądu Sportowego” popularny „Rado”.