35-letni zawodnik należy od kilku sezonu do wyróżniających się golkiperów występujących w dwóch najwyższych klasach rozgrywkowych w Niemczech.
Ostatnio mamy przyjemność widzieć go w Bundeslidze, gdzie najpierw regularnie bronił dostępu do bramki Unionu Berlin i teraz Augsburga.
Rafał Gikiewicz jest związany z drużyną z Bawarii do końca obecnego sezonu i ma w umowie zawartą opcję automatycznego przedłużenia współpracy o dodatkowe dwanaście miesięcy w przypadku rozegrania określonej liczby spotkań.
Odniesiona w października kontuzja uda przez doświadczonego piłkarza pozbawiła go jednak możliwości występu w kilku meczach, co w znaczącym stopniu utrudnia mu wypełnienie narzuconego limitu.
W tej sytuacji coraz więcej zaczyna wskazywać na to, że 35-latek opuści po zakończeniu rozgrywek szeregi Augsburga, ponieważ jego władze nie kwapią się do nawiązania rozmów z bramkarzem odnośnie ustalenia innych warunków indywidualnego kontraktu.
Gikiewicz wydaje się przygotowywać na taką ewentualność i nie zamyka się na rozpoczęcie nowego wyzwania. Taki tok jego rozumowania doprowadzi go najprawdopodobniej do opuszczenia Bundesliga.
O takim stanie rzeczy informuje Florian Plettenberg ze Sky, który uważa, że kluby z Turcji zaczynają przychylnie spoglądać w kierunku byłego gracza Jagiellonii Białystok, Śląska Wrocław, Eintrachtu Brunszwik czy Freiburga i są gotowe przedstawić mu swoje propozycje.
Polak występuje w Augsburgu od lipca 2020 roku.
W tym sezonie rozegrał dwanaście spotkań i zachował w nich trzy czyste konta.