Raków Częstochowa w miniony czwartek rywalizował w Lizbonie z miejscowym Sportingiem. Choć podopieczni Dawida Szwargi dzielnie walczyli o swoje, to ostatecznie musieli uznać wyższość lepiej dysponowanego przeciwnika.
Lepsi okazali się tego dnia gospodarze, którzy po pierwsze grali w przewadze po czerwonej kartce Bogdana Racovițana, a po drugie stracili dwie bramki po rzutach karnych.
Jedyne trafienie dla mistrzów Polski to zasługa Milana Rundicia. Na więcej zespołu spod Jasnej Góry nie było stać.
W poniedziałek rozpoczyna się przerwa reprezentacyjna, ale najpierw drużynę Szwargi czeka mecz ligowy z Pogonią Szczecin, do którego dojdzie już w niedzielę. To niemałe wyzwanie logistyczne dla Rakowa Częstochowa.
Uznano zatem w klubie, że najlepszym rozwiązaniem będzie skierować się z Portugalii prosto do stolicy województwa zachodniopomorskiego.
Mistrzowie Polski zjawili się w Szczecinie w piątek, o czym poinformował na Twitterze Maciek Chudzik.
„Raków Częstochowa już w Szczecinie, przed chwilą zameldowali się w hotelu Dana” - napisał.
Raków Częstochowa zajmuje w tabeli Ekstraklasy czwarte miejsce z dorobkiem 26 punktów. Do prowadzącego Śląska Wrocław traci siedem „oczek”, ale rozegrał dwa spotkania mniej.