Raków Częstochowa straci podstawowego zawodnika? „To nie jest takie oczywiste”
2023-04-02 11:51:57; Aktualizacja: 1 rok temuRaków Częstochowa straci Janisa Papanikolau? Według informacji, które podaje Tomasz Włodarczyk, Grek znalazł się na celowniku AEK-u Ateny. Rewelacje postanowił skomentować przewodniczący rady nadzorczej lidera Ekstraklasy Wojciech Cygan.
Raków Częstochowa mierzył się w sobotę w hicie Ekstraklasy przeciwko Legii Warszawa. Lider rozgrywek uległ ostatecznie stołecznej drużynie 1-3, ale nadal ma nad nią sześć punktów przewagi.
Podczas wspomnianego meczu na trybunach pojawiło się wielu zagranicznych skautów. Wśród nich była też delegacja z AEK-u Ateny.
Okazuje się, że Grecy pojawili się przy Łazienkowskiej nie bez przyczyny, bo według informacji, które podał Tomasz Włodarczyk, celem ich obserwacji był Giannis Papanikolaou.Popularne
Grek to ważne ogniwo w drużynie Marka Papszuna. Poczynił on w ostatnim czasie spory postęp, dlatego nikogo nie powinno dziwić, że chcą go inne drużyny.
Na temat tych rewelacji wypowiedział się na antenie kanału Meczyki.pl przewodniczący Rady Nadzorczej Rakowa Częstochowa Wojciech Cygan.
- Prawdę mówiąc, to nie jest dla nas jakaś nowa informacja. Jednocześnie trzeba mieć na uwadze, że jeśli do transferu ma dojść, zawodnik musi chcieć wrócić do Grecji. To z kolei nie wydaje się tak oczywiste - stwierdził.
24-latek rozegrał w tym sezonie łącznie 34 spotkania.
Jego kontrakt z Rakowem Częstochowa wygasa 30 czerwca 2025 roku.
Papanikolau jest wychowankiem AEK-u, z którego w 2014 roku odszedł do FC Platanias. Tam zadebiutował w seniorskiej piłce. Do Rakowa trafił już z Panioniosu.