Raków Częstochowa: Tyle mistrz Polski chce zapłacić za nowego napastnika

Poszukujący nowego napastnika Raków Częstochowa ma planowy budżet na tę transakcję - informuje Piotr Koźmiński ze Sportowefakty.wp.pl.

Biorąc pod uwagę środkowych napastników, w letnim oknie Raków Częstochowa pozyskał na zasadzie wolnego transferu Łukasza Zwolińskiego, z kolei klub opuścili Vladislavs Gutkovskis oraz Sebastian Musiolik. Oprócz tego pierwszego w kadrze jest jeszcze Fabian Piasecki. Z klubem z województwa śląskiego od kilku tygodni łączy się kolejnych ofensywnych graczy, ale do tej pory żadna transakcja nie została sfinalizowana.

Zgodnie z doniesieniami Piotra Koźmińskiego częstochowianie są gotowi zapłacić za nowego napastnika milion euro. Wynika to z danych wpisanych przez Raków w platformie Transferroom.com. Piłkarzowi są z kolei w stanie zaoferować 600 tysięcy euro brutto rocznie. Daje to 50 tysięcy euro na miesiąc.

Wymienione wyżej kwoty oczywiście nie są sztywne. Można przypuszczać, że jeśli mistrzom Polski naprawdę przypadnie do gustu jakaś kandydatura, za którą trzeba będzie zapłacić nieco więcej, mogą to zrobić. Zwłaszcza jeśli awansują do fazy grupowej Ligi Mistrzów.

Popularne

Previous

Koniec rotacji! Hansi Flick wybrał pierwszego bramkarza FC Barcelony

FC Barcelona w szoku. Zawodnik finalizuje transfer do Arabii Saudyjskiej

Vladan Kovačević do wzięcia

Legia Warszawa złożyła nową ofertę za gwiazdę Ekstraklasy. Prawie milion euro

Kompromitacja Lecha Poznań! Porażka 1:7 w ostatnim sparingu przed powrotem Ekstraklasy

Jan Urban marzeniem klubu z Ekstraklasy. Jest numerem jeden na liście

Astronomiczna oferta Wieczystej Kraków dla snajpera z Ekstraklasy. „Ponad 2,5 miliona złotych za sam podpis”

Lech Poznań zdecydował?! To ma być rekord transferowy całej Ekstraklasy

Next

Do tej pory z wymienianych wcześniej opcji transferowych odpadli im między innymi Ion Nicolaescu (przeniósł się z Beiteru Jerozolima do Heerenveen) oraz Maurice Malone (przeszedł z Augsburga do FC Basel).

Zdaniem Tomasza Włodarczyka wrócił temat potencjalnej przeprowadzki Serdara Dursuna z Fenerbahçe, ale Raków ma tutaj konkurencję i 31-latkowi zapewne trzeba zapłacić więcej niż 600 tysięcy euro, nie wspominając już o kwocie transferu.