Raków Częstochowa: Tyle planuje wydać lider Ekstraklasy w letnim oknie transferowym

Właściciel Rakowa Częstochowa Michał Świerczewski raz jeszcze wypowiedział się na temat zbliżającego się okna transferowego. Potwierdził on w rozmowie z Meczyki.pl, że klub nie planuje dużych transferów gotówkowych.

Raków Częstochowa zmierza w kierunku tytułu mistrzowskiego. Mając 11 punktów przewagi nad drugą w tabeli Ekstraklasy Legią Warszawa, może zapewnić sobie go nawet już w najbliższej kolejce. Potem będzie mógł skupić się na przygotowaniach do eliminacji europejskich pucharów już pod wodzą nowego trenera Dawida Szwargi.

Michał Świerczewski zapowiedział, że latem jego klub będzie celował w transakcje bezgotówkowe już w rozmowie z Kanałem Sportowym. Teraz wypowiedział się w podobnym tonie dla Meczyki.pl.

- Czy Raków byłby w stanie wydać trzy miliony euro na transfery łącznie w tym okienku?
- Nie. Nie chciałbym, abyśmy wydali w tym oknie więcej niż 500 tysięcy na transfery. Tak to wygląda. Bardziej będziemy celować w transfery darmowe, wypożyczenia. Uważam, że dzięki dobrej pracy jesteśmy w stanie to zrobić. Nie możemy sobie pozwalać na takie szastanie pieniędzmi... Dlaczego? Dlatego, że po prostu nas na to nie stać.

Popularne

Previous

FC Barcelona zdecydowała w sprawie transferu bramkarza

FC Barcelona przeprowadzi wolny transfer bramkarza? Najdrożej wyceniany... odrzut z Rakowa Częstochowa

To już przesądzone. Głośny powrót do FC Barcelony na początku 2025 roku

Niels Frederiksen stracił cierpliwość? Odstawił go od podstawowego składu Lecha Poznań

Hansi Flick: Nigdy wcześniej nie miałem takiego piłkarza

Lech Poznań straci kluczowego zawodnika?! Atrakcyjna oferta na horyzoncie

Wiemy, z jakim numerem Wojciech Szczęsny zagra w FC Barcelonie

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie następcy Gonçalo Feio. To preferowana opcja

Next

- Jeśli będzie zawodnik, którego uznamy za na tyle interesującego, że warto byłoby go pozyskać i nie przegapić okazji, to pewnie będziemy szukać jakiegoś dodatkowego finansowania. Ale w tym oknie, jeśli chodzi o kwoty transferowe, na dziś zakładam, że będziemy oszczędni - powiedział właściciel lidera Ekstraklasy.