Raphaël Varane wstępnie dogadany z nowym klubem. Sowita podwyżka

Francuski defensor od kilku lat zastanawiał się nad opuszczeniem hiszpańskiej stolicy w celu podjęcia się nowego wyzwania, poznania innej kultury czy też po prostu - powiększenia dotychczasowych zarobków.

Mając na uwadze to ostatnie, „Los Blancos” wystosowali propozycję podwyżki z 5,8 do siedmiu milionów euro netto rocznie, ale agencja menedżerska reprezentująca zawodnika zdecydowała się ją odrzucić.

Fabrizio Romano zdążył już przekazać, że pieniądze nie są dla 28-latka najważniejszym czynnikiem. „ABC” podaje jednak, że od początku naciskał on na władze Realu Madryt, aby dały mu takie same zarobki, na jakie obecnie może liczyć David Alaba, a więc w wysokości 12 milionów euro netto rocznie.

Tymczasem właśnie tyle zaoferował Manchester United w ramach kontraktu ważnego do 30 czerwca 2026 roku, a Raphaël Varane powiedział „tak”, osiągając z angielskim klubem wstępne porozumienie.

Jak podaje wspomniane źródło, „Królewscy” oczekują za stopera 60 milionów euro, ale zadowolą się sumą o pięć milionów niższą, jeśli pozostała część zostanie ujęta w bonusach. Na razie „Czerwone Diabły” proponują 45 milionów.

W efekcie nie jest jeszcze powiedziane, że 79-krotny reprezentant „Trójkolorowych” na pewno opuści LaLigę tego lata. Piłkarz bierze pod uwagę wariant z wypełnieniem umowy i odejściem na zasadzie wolnego transferu. Wtedy oglądalibyśmy go w koszulce wicemistrza Hiszpanii jeszcze przez 12 miesięcy.

Varane w sezonie 2020/2021 uzbierał 41 występów i zanotował dwa trafienia.