Raphinha: Brak zdobycia Złotej Piłki był dla mnie osobistym rozczarowaniem

Raphinha pomimo rozegrania genialnego sezonu z FC Barceloną zajął dopiero piąte miejsce w plebiscycie Złotej Piłki. Brazylijczyk w rozmowie z „GQ España” przyznał, że brak zdobycia tego trofeum był dla niego osobistym rozczarowaniem.

Raphinha dał upust swoim emocjom po tym, jak nie znalazł się w najlepszej jedenastce 2025 roku ogłoszonej przez FIFPRO. 28-latek po przedstawieniu składu FIFPRO World 11 opublikował mnóstwo stories na Instagramie, przypominając o swoim kapitalnym roku.

Skrzydłowy w poprzedniej kampanii zdobył LaLigę, Puchar Króla, Superpuchar Hiszpanii, a także doszedł z Barceloną do półfinału Ligi Mistrzów - rozgrywek, których został królem strzelców. Na przestrzeni całego sezonu Raphinha zanotował łącznie 60 goli plus asyst.

***

Popularne

Previous

Wielki powrót Macieja Skorży?!

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Dariusz Mioduski zablokował sensacyjny powrót do Legii Warszawa?!

Dzieje się! Gonçalo Feio dopina sensacyjny powrót do Ekstraklasy

Uwaga. Legia Warszawa zmienia trenera!

Przed chwilą wyleciał z Ekstraklasy, jest na celowniku Legii Warszawa?!

„Nie wiem, czy awans do Ekstraklasy jest do końca w interesie tego klubu”

Zimą powinien odejść?! Kibice Lecha Poznań nie mają litości dla reprezentanta Polski

Next

Znamy jedenastkę FIFPRO sezonu 2024/2025. Dominacja PSG [OFICJALNIE]

***

Tego samego dnia „GQ España” opublikowało wywiad z Brazylijczykiem. W rozmowie poruszono temat plebiscytu Złotej Piłki, w którym to gwiazda „Dumy Katalonii” zajęła piąte miejsce.

- Tak, brak zdobycia Złotej Piłki był dla mnie osobistym rozczarowaniem. Kiedy tak bardzo się angażujesz, pracujesz każdego dnia i czujesz, że miałeś niesamowity sezon, naturalnie oczekujesz, że znajdziesz się wśród najlepszych. Zajęcie piątego miejsca było oczywiście zaszczytem, ale moje oczekiwania były wyższe. Jednocześnie nauczyło mnie to pokory i spojrzenia z perspektywy. Złota Piłka to nagroda indywidualna, ale piłka nożna to gra zespołowa. Patrząc na wszystko, co osiągnąłem z Barceloną i Brazylią, zdaję sobie sprawę, jak wiele mam powodów do wdzięczności. To motywuje mnie do dalszego wysiłku, dalszego rozwoju i mam nadzieję, że w przyszłości będę miał kolejną szansę, aby walczyć o najwyższe miejsce - stwierdził piłkarz z Porto Alegre.

W trwającej kampanii Raphinha strzelił trzy gole i zanotował dwie asysty w siedmiu spotkaniach. Od dłuższego czasu zmaga się z urazem uda.