Raúl Bravo zlecił zabójstwo Darko Kovačevicia?!
2020-01-18 12:34:20; Aktualizacja: 4 lata temuWedług serbskiej prasy za zamachem na życie Darko Kovačevicia stoi Raúl Bravo.
Siódmego stycznia 46-letni Serb został ostrzelany przed własnym domem w Atenach i tylko cudem uszedł z życiem. Zamachowiec miał obserwować jego posiadłość od dłuższego czasu, a kiedy były zawodnik takich klubów jak Real Sociedad czy Juventus wyszedł z mieszkania, w jego kierunku miało powędrować kilka strzałów.
Początkowo informowano, że Kovačević został trafiony w kolano, jednak według najnowszych ustaleń żadna kula go nie dosięgła. Wszystkie obrażenia, tj, uszkodzenie kolana oraz nadgarstka, powstały na skutek upadku.
W ręce policji miało również trafić nagranie z tego dramatycznego wydarzenia i obecnie jest ono analizowane przez grono ekspertów. Tymczasem serbski „Telegraf” ujawnił domniemane powody zamachu na życie legendy „Biało-Niebieskich”.Popularne
Były środkowy napastnik miał być w posiadaniu informacji na temat głośnego procederu ustawiania meczów hiszpańskiej ekstraklasy, w związku z którym zatrzymano 11 osób, w tym Raúla Bravo. I to właśnie ex-piłkarz m.in. Realu Madryt miał zlecić atak na Serba.
Te doniesienia są o tyle szokujące, że obaj w latach 2007-2009 dzielili szatnię w Olympiakosie, a jakby tego było mało, łączyły ich dobre relacje. Niemniej Hiszpan miał obawiać się, że jego były kolega z drużyny ujawni obciążające go dowody, stąd plan zamachu na jego życie, przy czym na ten moment mało prawdopodobne wydaje się, aby sprawcy zależało na zabójstwie 46-latka. Strzelał on bowiem z małej odległości, a mimo to nie trafił. Ponadto śledczy wciąż nie znaleźli żadnej kuli, co pozwala sądzić, że użyto nienaładowanej broni.
Kovačević w trakcie swojej bogatej kariery uzbierał 51 występów w kadrze Jugosławii, a następnie po rozpadzie tego kraju, było mu dane jeszcze ośmiokrotnie zagrać w trykocie Serbii i Czarnogóry. Największe triumfy na poziomie klubowym świętował on w Olympiakosie, z którym zdobył dwa mistrzostwa, tyle samo pucharów oraz jeden superpuchar kraju.