O rzekomym zainteresowaniu Mauro Icardim ze strony Realu Madryt można było przeczytać na łamach Tuttomercatoweb.com, a temat szybko podchwyciły inne źródła. Agent piłkarza Galatasaray Elio Letterio Pino przyznał w rozmowie z „Fanatkiem”, że „Królewscy” nie złożyli za niego żadnej oferty, ale jednocześnie potwierdził, iż toczy z nimi rozmowy.
O tym, że cała sytuacja to bardziej medialna gierka ze strony przedstawiciela Argentyńczyka, można było już przeczytać na Theathletic.com. Agent po prostu zaoferował swojego podopiecznego Realowi i na tym koniec.
Podobnie sprawę przedstawił Fabrizio Romano.
„Mimo ostatnich doniesień Real upiera się, że nie prowadzi aktywnych rozmów w sprawie podpisania kontraktu z Icardim w styczniowym oknie transferowym. Znakomite występy Argentyńczyka nie pozostały niezauważone w Europie, ale Real zaprzecza takim planom” - napisał włoski dziennikarz na Twitterze.
W tym momencie bardzo prawdopodobny scenariusz jest taki, że madrytczycy nie pozyskają nikogo w zimowym oknie.
Zobaczymy, jak potoczą się losy samego Icardiego, który imponuje skutecznością w Turcji. Jego bilans z tego sezonu to 16 goli i pięć asyst w 21 meczach.