Real Madryt przegra walkę o następnego stopera?! Do gry wkracza król letniego okna transferowego

2025-09-27 00:04:33; Aktualizacja: 3 godziny temu
Real Madryt przegra walkę o następnego stopera?! Do gry wkracza król letniego okna transferowego Fot. Bayern Monachium
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: BIld

Real Madryt uważnie śledzi sytuację Dayota Upamecano, który jest jednym z kandydatów do wzmocnienia środka defensywy w lecie 2026 roku. Chrapkę na zawodnika Bayernu Monachium mają jednak też inne kluby, w tym Liverpool - donosi „Bild”.

„Gwiazda Południa” uchodzi za twardego negocjatora w kwestii nowych umów i chociaż w ostatnim czasie mistrz Niemiec poszedł na rękę Alphonso Daviesowi, przyszłość Dayota Upamecano może być inna.

Sport1 poinformował, że żądania Francuza są wysokie. To podwyżka, duży bonus za podpis oraz wpisanie do kontraktu klauzuli odejścia.

W przeszłości podobne oczekiwania przedstawił David Alaba, który finalnie wylądował w Realu Madryt.

Część mediów przewiduje, że blisko 27-latek także zjawi się w stolicy Hiszpanii. Sam zawodnik ponoć marzy o dołączeniu do „Królewskich”.

Fakty są jednak takie, że zainteresowanie stoperem wyrażają również Paris Saint-Germain czy Manchester United. Mimo wszystko faworytem pozostaje Real.

„Bild” informuje teraz o włączeniu się do walki Liverpoolu.

Mistrzowie Anglii ciągle nie porozumieli się z Ibrahimą Konaté, na którego chrapkę mają… „Los Blancos”, ale też inne drużyny.

Niewykluczone zatem, że obecny lider LaLigi poniesie już drugą spektakularną porażkę na rynku transferowym po fiasku z Williamem Salibą.

„The Reds” to królowie minionego lata. W ich szeregi wstąpili Alexander Isak, Jeremie Frimpong, Hugo Ekitiké, Florian Wirtz czy Milos Kerkez.