Real Madryt się niecierpliwi. Ultimatum dla Kyliana Mbappé i PSG

2021-08-28 13:32:49; Aktualizacja: 3 lata temu
Real Madryt się niecierpliwi. Ultimatum dla Kyliana Mbappé i PSG Fot. Stefan Ugljevarevic / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: L'Équipe | Le Parisien

Kylian Mbappé jest myślami w słonecznej Hiszpanii, ale jego transfer do Realu Madryt to wciąż zagadka. Paris Saint-Germain najchętniej zatrzymałoby swojego gracza i nie pali się do rozmów w sprawie odejścia, a „Królewscy” mają powoli dość oczekiwania na jakiś znak ze strony Francuzów.

Kiedy wicemistrzowie Hiszpanii zaoferował 160 milionów euro, liczyli, że dadzą w ten sposób paryżanom do myślenia, a ci, nie tracąc czasu, przejdą do negocjacji. Zamiast tego odrzucili oni propozycję w sposób werbalny, oskarżając przy okazji przedstawiciela LaLigi o nieczyste zagrywki.

To nie spodobało się Florentino Pérezowi, który nazwał odpowiedź Francuzów „niegrzeczną”. Ostatecznie jednak 74-latek schował dumę do kieszeni i złożył nową ofertę.

Tym razem opiewa ona na kwotę 180 milionów euro, z czego 170 milionów stanowi podstawę transakcji. Wydawało się, że propozycja zmieni nastawienie drugiej siły Ligue 1, ale to jak dotąd nie miało miejsca. Dlaczego? „L'Équipe” śpieszy z odpowiedzią.

Według tego dziennika Paris Saint-Germain cały czas liczy na pozostanie 22-latka na Parc des Princes. Tymczasem napastnik jest już myślami w Hiszpanii i chciałby mieć jasność co do swojej przyszłości. Zamiast tego na trzy dni przed końcem letniego okna transferowego wciąż nie wie, gdzie zagra.

Zważywszy na to wszystko, jak informuje „Le Parisien”, Real Madryt postawił Kylianowi Mbappé i PSG ultimatum. Klub oraz piłkarz mają czas maksymalnie do niedzieli (29 sierpnia) na danie „zielonego świata” na przeprowadzenie operacji. Jeśli do tego terminu nie uda się sfinalizować transakcji, finalista Ligi Mistrzów z 2020 roku zatrzyma gracza, ale przy okazji straci szansę na zarobek.

Powyższe źródło podkreśla, że ten ruch ma zmusić ekipę ze stolicy Francji do rychłej odpowiedzi. Jednocześnie „Los Blancos” chcą w ten sposób uzyskać przejrzystość.

Oczywiście, jeśli Leonardo i spółka powiedzą „nie”, madrytczycy nie zrezygnują z atakującego. Wrócą do rozmów z nim w styczniu, a wtedy pieniądze, które może zgarnąć przedstawiciel francuskiej ekstraklasy, otrzymają do podziału gracz oraz agenci uczestniczący w operacji. Finałowym aktem będzie wolny transfer już po 30 czerwca 2022 roku, do kiedy to obowiązuje kontrakt autora gola oraz dwóch asyst w trwającym sezonie.