Real Madryt traci ważnego zawodnika. OFICJALNIE: Fede Valverde kontuzjowany
2020-11-09 20:01:16; Aktualizacja: 4 lata temuFede Valverde nabawił się poważnego urazu w trakcie meczu z Valencią (1:4) i nie będzie zdolny do gry przez przynajmniej miesiąc.
Reprezentant Urugwaju należy w trwającym sezonie do kluczowych postaci w zespole prowadzonym przez Zinédine'a Zidane'a.
W tym kontekście wystarczy wspomnieć, że 22-letni zawodnik wystąpił we wszystkich jedenastu możliwych do rozegrania spotkaniach w tym sezonie i popisał się w nich strzeleniem trzech goli oraz zanotowaniem jednej asysty.
Z tego też powodu jego strata może w znaczącym stopniu odbić się na planach francuskiego szkoleniowca na nadchodzące mecze z udziałem Realu Madryt, choć początkowo nic na to nie wskazywało, ponieważ jego zejście z boiska w starciu z „Nietoperzami” nie było podyktowane faktem odniesienia przez niego kontuzji.Popularne
Ta została wykryta dopiero po zakończeniu pojedynku, a szczegółowe badania wykazały, że Fede Valverde ma pękniętą kość piszczelową w prawej nodze, o czym poinformowali „Królewscy” w wydanym komunikacie.
„Po badaniach przeprowadzonych na naszym piłkarzu przez służby medyczne zdiagnozowano u niego pęknięcie w polu międzykłykciowym tylnym kości piszczelowej prawej nogi. Uraz znajduje się pod obserwacją” - czytamy na stronie klubu.
Hiszpańskie media przypuszczają, że Urugwajczyk nie będzie zdolny do gry przez przynajmniej miesiąc. Jeżeli ten stan rzeczy znajdzie swoje potwierdzenie, to środkowy pomocnik nie pomoże Realowi Madryt w spotkaniach przeciwko Villarrealowi, Interowi Mediolan, Deportivo Alavés, Szachtarowi Donieck, Sevilli oraz Borussii Mönchengladbach.
22-latek wróciłby za to do kadry „Królewskich” na prestiżowy derbowy pojedynek z Atlético Madryt, który ma odbyć się 13 grudnia, przy założeniu, że kość zrosłaby się zgodnie z optymistycznym wariantem absencji.
Bardziej pesymistyczny zakłada z kolei, że Fede Valverde w tym roku nie pojawi się już w barwach aktualnego mistrza Niemiec.