Real Madryt wrócił z martwych. Remontada w hicie Ligi Mistrzów [WIDEO]

2024-10-22 22:54:47; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
Real Madryt wrócił z martwych. Remontada w hicie Ligi Mistrzów [WIDEO] Fot. Christian Bertrand / Shutterstock.com
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: Transfery.info

Real Madryt pokonał Borussię Dortmund w meczu trzeciej kolejki Ligi Mistrzów (5:2). „Królewscy” odwrócili losy konfrontacji, bowiem po pierwszej połowie przegrywali różnicą dwóch bramek. Trzy punkty ekipie dowodzonej przez Carlo Ancelottiego zapewniły trafienia Antonio Rüdigera i Lucasa Vázqueza, a także hat-trick Viniciusa Júniora.

Wtorkowe spotkanie rozgrywane na Estadio Santiago Bernabéu zapowiadało się niezwykle ciekawie, bowiem naprzeciw siebie stanęli finaliści poprzedniej edycji Ligi Mistrzów.

Pałająca żądzą rewanżu Borussia Dortmund notowała dość ospały początek meczu, jednak wraz z upływem kolejnych minut przyjezdni zaczęli coraz częściej dochodzić do głosu.

Starania podopiecznych Nuriego Şahina nie poszły na marne. Tuż po pół godziny zawodów wynik pojedynku otworzył Donyell Malen, którego chwilę wcześniej fantastycznym podaniem obsłużył Serhou Guirassy. 

Zanim gospodarze zdołali dojść do siebie po stracie pierwszego gola, niemiecki zespół podwyższył prowadzenie, a konkretniej uczynił to Jamie Bynoe-Gittens.

Świadomi fatalnego położenia „Królewscy” błyskawicznie rzucili się odrabiania strat, lecz przy próbach umieszczenia futbolówki w bramce strzeżonej przez Gregora Kobela mieli sporo pecha. Warto wspomnieć akcję, w której w ciągu paru sekund dwukrotnie obili poprzeczkę.

Ostatecznie dortmundczycy utrzymali korzystny dla siebie rezultat w postaci przewagi dwóch trafień do przerwy.

Po zmianie stron mistrzowie Hiszpanii zdominowali rywala, w efekcie czego w 60. minucie gola kontaktowego strzelił Antonio Rüdigera, a tuż po chwili do wyrównania doprowadził Vinicius Júnior.

Real nie zamierzał jednak spuścić nogi z gazu. Dalsze starania gospodarzy w celu zdobycia trzeciej bramki przyniosły wymierny skutek na siedem minut przed końcem podstawowego czasu gry, gdy na listę strzelców wpisał się Lucas Vázquez.

Gwóźdź do trumny zawodników Borussii wbił Vinicius Júnior. Brazylijczyk strzelił następne dwa gole, dzięki czemu swój występ okrasił hat-trickiem.