Real Madryt z galaktycznym duetem napastników?! Wytypowano kandydata do ewentualnego zastąpienia Viníciusa Júniora

Vinícius Júnior ciągle nie podpisał nowego kontraktu. Jeśli Brazylijczyk finalnie opuści Real Madryt, Hiszpanie mogą ruszyć po Erlinga Brauta Haalanda - informuje Cadena SER.

„Los Blancos” latem byli o krok od przedłużenia współpracy z jedną ze swoich największych gwiazd. W ostatniej chwili doszło jednak do fiaska.

Teraz trzeba wszystko zaczynać od nowa.

Zawodnik na początku sezonu poczuł się źle traktowany przez Xabiego Alonso i chociaż teraz gra regularnie, to niesmak z pewnością pozostał.

Popularne

Previous

Kibice Legii Warszawa mają już dość. „To parodia piłkarza. Najgorszy w historii”

Mateusz Borek przejmie klub piłkarski?!

Mateusz Borek namawia Wisłę Kraków na ten transfer. Rozmawiał już z Jarosławem Królewskim

To będzie nowy klub Aleksandara Vukovicia w Ekstraklasie?! Robi się gorąco

Legia Warszawa wróci zaraz po tego trenera? To realny scenariusz

Robert Kolendowicz z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy?! „Faworyt”

A jednak. Gonçalo Feio zdecydowany

To najlepszy trener dla Widzewa Łódź? „Nadaje się idealnie. Jest gotowy”

Next

Nim dojdzie do omówienia szczegółów, będzie trzeba wyjaśnić tę sprawę.

Vinícius Júnior chce być w gronie najlepiej opłacanych piłkarzy Realu Madryt. To wiąże się z koniecznością ofiarowania mu podobnego wynagrodzenia do tego, jakie wraz z bonusami inkasuje Kylian Mbappé.

Jeśli jednak finalnie stronom nie uda się porozumieć, konieczne stanie się rozstanie. Umowa gracza wygasa 30 czerwca 2027 roku, więc w tym przypadku zakreślone na czerwono byłoby najbliższe lato.

Cadena SER informuje, że „Królewscy” mają już wytypowanego piłkarza, który mógłby zastąpić Brazylijczyka.

Marzeniem Florentino Péreza niezmiennie jest Erling Braut Haaland. Według rozgłośni Real to jedyny klub zdolny „wyjąć” z Manchesteru City norweskiego gwiazdora.

Ruch ten pozwoliłby na stworzenie zabójczego duetu napastników. 25-latek mógłby grać bowiem w parze z Mbappé.

Obaj snajperzy zaczęli sezon w znakomitej formie strzeleckiej. Francuz trafiał do siatki już czternaście razy, a jego młodszy kolega jak dotąd zdobył dwanaście bramek.

Latem 2022 roku Manchester City na Haalanda wyłożył zaledwie promocyjne 60 milionów euro, teraz ta kwota musiałaby być kilkukrotnie wyższa, biorąc też pod uwagę umowę do... 30 czerwca 2034 roku. którą Norweg podpisał zimą tego roku.