Luka Modrić występuje na Estadio Santiago Bernabeu od sierpnia 2012 roku. Od tego czasu Chorwat osiągnął status absolutnej legendy Realu Madryt, która, mimo upływu wieku, nadal potrafi zapewnić klubowi sporo jakości.
W ostatnich tygodniach forma 37-latka spadła, co starają się wykorzystać młodsi koledzy ze składu. Dyspozycja doświadczonego pomocnika uległa pogorszeniu po Mistrzostwach Świata w Katarze, gdzie ten był filarem swojej kadry.
Po pięknych latach w stolicy Hiszpanii dalsza przyszłość Modricia stanęła pod dużym znakiem zapytania. Jego kontrakt wygasa już 30 czerwca 2023 roku, a więc ten mógłby teoretycznie już teraz negocjować z zainteresowanymi drużynami.
Dla 162-krotnego reprezentanta kraju priorytetem pozostaje nadal Real Madryt, w którym chciałby skończyć karierę.
Jak podaje chorwackie „Sportske Novosti”, zarząd aktualnych mistrzów Hiszpanii jest gotowy złożyć Chorwatowi konkretną propozycję, lecz pod jednym niezwykle istotnym warunkiem.
Madrycki klub stawia zdobywcy Złotej Piłki ultimatum: 37-latek musi zakończyć reprezentacyjną karierę.
Real chce, by Modrić miał więcej czasu na regenerację i skupił się w pełni na grze w białym trykocie. Władze „Królewskich” są przekonane, że to nadmierna eksploatacja na mundialu wpłynęła na obecną formę wychowanka NK Zadar.
Sam zawodnik nie wykluczył po katarskim turnieju dalszych występów w narodowych barwach, a więc trudno spodziewać się, że postawa Realu przypadnie mu do gustu.
Luka Modrić rozegrał w tym sezonie 27 spotkań, w których pięciokrotnie trafiał do siatki i trzykrotnie asystował.