Real Madryt zdecydował w sprawie zimowego transferu. Reakcja na kontuzję Daniego Carvajala

Real Madryt będzie musiał przez resztę sezonu radzić sobie bez Daniego Carvajala, który doznał fatalnej kontuzji. Jak się okazuje, „Królewscy” z tego powodu przełamią się i po długiej przerwie dokonają zimowego transferu - donosi „Marca”.

Real Madryt stracił Daniego Carvajala. Absolutnie kluczowy zawodnik w szeregach Carlo Ancelottiego doznał bardzo złożonego urazu kolana. Przed nim długa przerwa. 

„Królewscy” przez lata stronili od zimowych transferów. Po raz ostatni zdecydowali się na sprowadzenie nowego gracza w trakcie sezonu w styczniu 2019 roku, gdy zakontraktowano prosto z Manchesteru City Brahim Díaza. Wcześniejsze ruchy zniechęciły włodarzy stołecznego klubu do takich ruchów. Czas najwyższy się przełamać.

Uraz Carvajal to ogromny cios. Carlo Ancelotti będzie próbował w najbliższym czasie zastąpić, choć w pewnym stopniu, swojego lidera. Z pewnością pomyśli o Lucasie Vázquezie. Pewną alternatywę stanowi również przesunięcie Federico Valverde, któremu zdarzało się już występować na prawej stronie.

Popularne

Previous

Legia Warszawa z wymarzonym kandydatem na nowego trenera?! Jacek Zieliński bardzo go ceni

Co za wieczór! Tak wygląda ranking UEFA po meczach polskich klubów

To będzie zapamiętane. Kibice Śląska Wrocław podziękowali Lukasowi Podolskiemu

Ivi López z transferem? Raczej nie

Lech Poznań z transferem za cztery miliony euro? Prezes zapowiada

Ma zostać nową gwiazdą Lecha Poznań, wypatrzył go już John van den Brom. „On najpierw liczył na lepsze ligi”

Cristiano Ronaldo rozpoczął rozmowy. Chce dokonać tego jako pierwszy

„Jego na wiosnę już tu nie będzie”. Fenomenalne wejście do Legii Warszawa

Next

Prawdopodobnie Włoch będzie musiał eksperymentować do stycznia. Jak donosi „Marca”, Real zamierza w styczniu sprowadzić nowego zawodnika.

Klub w ostatnim czasie przeczesywał rynek w poszukiwaniu lewonożnego stopera. W notesie zapisał kilka nazwisk, ale najwięcej pochlebnych słów padło w kontekście Castello Lukeby z RB Lipska. Dalej na liście znajdują się dwaj 18-latkowie, czyli Jorrel Hato z Ajaksu Amsterdam i Vítor Reis z Palmeiras.

Oczywiście, teraz na priorytetowym miejscu znalazło się wzmocnienie pozycji osieroconej przez Carvajala. Głównym kandydatem do wejścia w buty Hiszpana jest niezmiennie Trent Alexander-Arnold. Operacja związana z Anglikiem była jednak zaplanowana na przyszłe lato. José Félix Díaz uważa, że Real może spróbować usiąść do negocjacji z Liverpoolem już teraz.