22-letni piłkarz przez wielu obserwatorów jest uznawany za jednego z najlepszych pomocników młodego pokolenia na świecie. Ponadto zdaniem portugalskich mediów będzie on jednym z odkryć zbliżającego się mundialu.
Dobra postawa Carvalho na krajowym podwórku nie umknęła uwadze znanym klubom europejskim wśród, których znajdują się takie zespoły, jak: Real Madryt, Manchester United, Arsenal czy Malaga.
Skauci tych pierwszy byli widziani na ostatnim ligowym meczu Sportingu z Gil Vicente i najprawdopodobniej jednym z oglądanych przez nich zawodników był właśnie utalentowany defensywny pomocnik, który w obecnym sezonie wystąpił w 29 spotkaniach ekipy z Lizbony.
Warto wspomnieć, że Carvalho w lipcu zeszłego roku przedłużył swój kontrakt z klubem do 2018 roku, a w jego umowie zawarta została klauzula odstępnego wynosząca 45 milionów euro.