Red Bull Salzburg znalazł następcę Karima Adeyemiego?!

Karim Adeyemi latem odejdzie z Red Bulla Salzburg. Jego miejsce może zająć Fernando, piłkarz Szachtara Donieck - podaje Fabrizio Romano.

Talent Niemca prędzej czy później musiał eksplodować, a opuszczenie klubu przez Patsona Dakę tylko przyśpieszyło ten moment. W trwającym sezonie strzelił już 20 goli, do których dorzucił pięć asyst.

Świetna dyspozycja zwróciła uwagę takich ekip jak Liverpool, Inter Mediolan, RB Lipsk, Paris Saint-Germain czy Borussia Dortmund. Wydaje się, że zawodnik skończy na Signal Iduna Park.

Oba kluby osiągnęły już porozumienie w kwestii kwoty transferu, a środkowy napastnik omawia ostatnie szczegóły współpracy z przedstawicielem Bundesligi. To wszystko sprawia, że Austriacy muszą znaleźć następcę Karima Adeyemiego.

W tej chwili rozgrywki w Ukrainie są zawieszone w wyniku ataku ze strony Rosjan. Z tego powodu kilku graczy zmieniło otoczenie.

Jak przekazał Romano, Salzburg negocjuje warunki przenosin Fernando, a rozmowy są na końcowym etapie i jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, to właśnie Brazylijczyk zajmie miejsce reprezentanta Niemiec.

23-latek do tej pory w koszulce Szachtara Donieck rozegrał 69 spotkań, zdobył dwanaście bramek oraz zanotował sześć asyst. Podobnie jak Adeyemi, może występować także na skrzydle.

Wiele wskazuje zatem na to, że latem „Górników” opuści nie tylko Manor Solomon, ale również Fernando.