Reina w Atletico?
2013-12-11 14:08:15; Aktualizacja: 10 lat temu Fot. Transfery.info
Od dłuższego czasu za pewnik uznawany jest powrót Pepe Reiny do Primera Division. Okazuje się, że nowym klubem Hiszpana niekoniecznie będzie FC Barcelona.
O przyszłym transferze Reiny do „Dumy Katalonii” mówi się od momentu, gdy okazało się, że Victor Valdés zapragnął nowych wyzwań i z końcem kontraktu prawdopodobnie opuści klub. W polskiej prasie niemal natychmiast zareagowano wieścią, że zastąpi go Wojciech Szczęsny, ale dziś oczywiste jest, że w plotkach tych nie było nawet ziarna prawdy. Obecnie na giełdzie nazwisk bramkarski peleton zdystansowało dwóch graczy – Marc-André ter Stegen i wspomniany Reina. Według ostatnich przecieków rozważany jest wariant zatrudnienia obu bramkarzy, co skutkować miałoby stworzeniem prawdziwej rywalizacji, o której między Valdésem i Pinto praktycznie nie mogło być mowy.
Już po rzekomym spisaniu umowy przedwstępnej między Pepe Reiną i Barceloną do gry włączyło się Atlético Madryt. Klub ze stolicy Hiszpanii szuka bramkarza, który zastąpi Thibaut Courtois szykowanego do powrotu na Stamford Bridge, skąd jest tylko wypożyczony. W odwodzie trener Diego Simeone ma jeszcze dwóch golkiperów przebywających na wypożyczeniach w innych klubach – Sergio Asenjo (obecnie w Villarealu) i Roberto (Olympiakos). Bardzo możliwy jest ich powrót na Vicente Calderón, jednak jeśli Atlético ma utrzymać formę z rundy jesiennej Primera Division i fazy grupowej Ligi Mistrzów sprowadzenie bramkarza bardziej doświadczonego może być jedynym słusznym wyborem.
Według hiszpańskich mediów kontrakt Reiny z Napoli pozwala mu odejść z Włoch po zakończeniu obecnego sezonu za kwotę około pięciu milionów euro.