Reprezentacja Polski: Adam Nawałka doradza Michałowi Probierzowi. „Musi wykorzystać potencjał tych pomocników”

2023-10-04 08:30:56; Aktualizacja: 1 rok temu
Reprezentacja Polski: Adam Nawałka doradza Michałowi Probierzowi. „Musi wykorzystać potencjał tych pomocników” Fot. MaciejGillert / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Polsat Sport

Adam Nawałka, selekcjoner reprezentacji Polski w latach 2013-2018 nie ma wątpliwości, że powołany na zaszczytną funkcję Michał Probierz musi zwrócić szczególną uwagę na tercet pomocników mających stanowić o sile kadry.

We wrześniu, kiedy „Biało-Czerwoni” utkwili w beznadziei na tle eliminacji do EURO 2024 prezes PZPN Cezary Kulesza zdecydował się rozwiązać kontrakt z Fernando Santosem. Rolę po Portugalczyku przejął dotychczasowy opiekun reprezentacji Polski U-21, znany także z prowadzenia Jagiellonii Białystok czy Cracovii.

Wszyscy zastanawiają się, jakie nazwiska na mecze o stawkę z Wyspami Owczymi i Mołdawią ogłosi Probierz.

Z punktu widzenia Nawałki szkoleniowiec może utworzyć świetną strukturę w drugiej linii za sprawą znajdujących się w wysokiej formie Piotra Zielińskiego, Sebastiana Szymańskiego oraz Bartosza Slisza.

– Dziś Piotrek jest na najwyższym poziomie. Miał to szczęście, że współpracował ze znakomitymi trenerami, jak Carlo Ancelotti czy Luciano Spalletti. To pomogło mu wejść na najwyższy poziom – ocenił 65-latek w rozmowie dla Polsatu Sport.

– Myślę, że mamy taki potencjał i trener Probierz będzie w stanie to wykorzystać. Tacy zawodnicy, jak Bartosz Slisz czy Sebastian Szymański to również już są piłkarze na wysokim poziomie. Jestem optymistą, jeśli chodzi o naszą reprezentację i grę Piotra – dodał.

„Zielu”, który we wtorek skutecznie egzekwował rzut karny z Realem Madryt, podtrzymuje świetną dyspozycję w Napoli. Szymański po odejściu z Feyenoordu wykręca świetne liczby w Fenerbahçe (osiem goli i cztery asysty w 14 meczach), a defensywny pomocnik Legii Warszawa widziany jest w miejsce emerytowanego już kadrowicza Grzegorza Krychowiaka.

Czy Polska ma jeszcze szanse na bezpośredni awans na Mistrzostwa Europy w Niemczech? W praktyce i owszem, ale dopiero, jeśli Czechy przegrają z Albanią.

Po pięciu meczach w kwalifikacjach „nasi” zainkasowali tylko sześć punktów i znajdują się na przedostatnim czwartym miejscu w grupie E.