Reprezentacja Polski: Damian Szymański po remisie z Anglią. „Marzenia się spełniają”
2021-09-08 23:16:15; Aktualizacja: 3 lata temuDamian Szymański, powołany awaryjnie na zgrupowanie reprezentacji Polski, został bohaterem drużyny narodowej za sprawą zdobycia wyrównującej bramki w starciu eliminacji Mistrzostw Świata przeciwko Anglii (1:1).
Drużyna prowadzona przez Paulo Sousę postawiła zacięty opór faworyzowanemu zespołowi „Trzech Lwów” i bardzo długimi fragmentami uniemożliwiała mu choćby zagrożenie bramce Wojciecha Szczęsnego. Z kolei sama czekała tylko na nadarzającą się okazję do przeprowadzenia zabójczej kontry, która mogłaby pozwolić nam odnieść niespodziewane zwycięstwo.
Naszemu zespołowi przytrafiały się naturalnie mniejsze lub większe błędy i niestety jeden z nich dał prowadzenie Anglikom po uderzeniu Harry'ego Kane'a z dystansu.
Wówczas Polacy nie mając już nic do stracenia ruszyli do ataku i w praktycznie ostatniej akcji meczu zdołali doprowadzić do wyrównania po tym, jak dośrodkowanie Roberta Lewandowskiego na gola zamienił rezerwowy Damian Szymańskim.Popularne
Gracz AEK-u nie ukrywał wielkiej radości z zaistniałego faktu tuż po zakończeniu spotkania, w którym zapewne by nie wystąpił, gdyby nie problemy zdrowotne pozostałych kadrowiczów i, co za tym idzie, jego awaryjne powołanie na zgrupowanie reprezentacji Polski.
- Niesamowite uczucie, jestem szczęśliwy i nie wiem, co powiedzieć. Cieszę się, że udało się zdobyć tą bramkę w ostatniej minucie. Marzenia się spełniają. Ciężko pracowałem nad tym w klubie. Wcześniej borykałem się z kontuzjami, więc tym bardziej się cieszę, że mogłem zagrać z Anglią i strzelić gola - powiedział środkowy pomocnik.
- Myślę, że jest to najpiękniejszy mecz w mojej karierze i liczę, że jeszcze takie będą. Na pewno przeciwnik był wysokiej klasy. Ma zawodników, którzy grają w najlepszych klubach na świecie, ale daliśmy przeciwko nim radę. Uważam, że w pierwszej połowie byliśmy dobrzy, podobnie w drugiej, choć przydarzył nam się w niej słabszy moment, kiedy straciliśmy bramkę. Ważny jest remis i bardzo cieszymy się z tego punktu - dodał 26-latek.