Reprezentacja Polski wyprowadza się ze Stadionu Narodowego! To będzie nowy dom „Biało-Czerwonych”

2025-01-13 12:18:23; Aktualizacja: 11 minut temu
Reprezentacja Polski wyprowadza się ze Stadionu Narodowego! To będzie nowy dom „Biało-Czerwonych” Fot. photomaster / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Meczyki.pl

Reprezentacja Polski po latach żegna się ze Stadionem Narodowym. Od tego roku będzie rozgrywała domowe mecze na Stadionie Śląskim w Chorzowie. To efekt braku porozumienia w sprawie stawki za wynajem obiektu w Warszawie - informuje Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.

Obiekt przy alei Księcia Józefa Poniatowskiego 1 w ostatnich latach kojarzył się bardzo mocno z reprezentacją Polski. Kadra od niemalże trzynastu lat grała o punkty w zasadzie tylko na warszawskim stadionie. Dwukrotnie skorzystała z innego miejsca.

Takie przywiązanie do jednego stadionu nie jest szczególnie popularne na świecie. W ostatnim czasie dało się jednak usłyszeć głosy nawołujące do rotacji. Jednocześnie pojawiały się doniesienia mówiące o problemach w negocjacjach dotyczących przedłużenia umowy z operatorem.

Jak zapewnia Tomasz Włodarczyk, sprawa jest już przesądzona. Po wielu latach „Biało-Czerwoni” opuszczą Stadion Narodowy. Postawiona cena za wynajem znacznie wzrosła, co skłoniło Polski Związek Piłki Nożnej do poszukania innej opcji.

Najbliższe cztery mecze w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata odbędą się na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Federacja nie próżnowała i podpisała już stosowną umowę. Jej postanowienia powinny zostać ogłoszone publicznie w najbliższy wtorek, a więc 14 stycznia.

Na tym nie koniec. Na górnośląskim obiekcie może również zostać zorganizowany finał Pucharu Polski.

Podopieczni Michała Probierza zagrają więc w Chorzowie przeciwko Litwie (21 marca), Malcie (24 marca), Finlandii (7 września), Hiszpanii lub Holandii (14 listopada).

Wszystko wskazuje na to, że w tym roku reprezentacja Polski nie zagra na PGE Narodowym – po raz pierwszy w historii obiektu. Jedyną szansą byłoby zorganizowanie meczu towarzyskiego w czerwcu lub październiku, ale taki scenariusz wydaje się mało realny.