Isco pozostaje bez przynależności klubowej od kilku dni po tym, jak rozwiązany został jego kontrakt z Sevillą. Od tamtej pory Hiszpan był łączony z taki zespołami jak Arsenal, Wolverhampton oraz Juventus.
Okazuje się jednak, że żadna z tych ekip nie wykonała do tej pory żadnego konkretnego ruchu w tej sprawie, z kolei dużo więcej zrobili przedstawiciele Los Angeles Galaxy.
Ostatnio informowaliśmy o zainteresowaniu tej drużyny usługami 30-latka, z kolei teraz kolejny krok w tej sprawie wykonał jeden z zawodników Rique Puig. Według informacji, które podaje „Mundo Deportivo”
Hiszpan kontaktował się ze swoim rodakiem i próbował przekonać go byłego zawodnika Raelu Madryt, by ten przyjął propozycję ze Stanów Zjednoczonych.
Jeśli do tego ruchu rzeczywiście dojdzie, to Isco nie będzie jedynym graczem, który po rozczarowaniu w stolicy Andaluzji, zasilił Los Angeles Galaxy. Wcześniej podobną drogę przebył Javier Hernández, który obecnie jest zawodnikiem tej drużyny.
Isco to wychowanek Valencii, który na Estadio Santiago Bernabéu trafił z Málagi w 2013 roku. Dla Sevilli rozegrał natomiast w tym sezonie łącznie 19 spotkań, a jego dorobek stanowi jeden gol oraz trzy asysty.