Robben gotowy na podjęcie nowego wyzwania? „Nadal pragnę grać w piłkę”

Robben gotowy na podjęcie nowego wyzwania? „Nadal pragnę grać w piłkę” fot. Transfery.info
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: Kicker

Arjen Robben nie zamierza na razie zawieszać kroków na kołku po zakończeniu swojego pobytu w Bayernie Monachium.

Były reprezentant Holandii poinformował już jakiś czas temu, że jego wygasający wraz z końcem czerwca kontrakt z „Bawarczykami” nie zostanie przedłużony i tym samym opuści on po dziesięciu latach szeregi ekipy z Allianz Areny.

Początkowo wielu dziennikarzy nie przypuszczało, że doświadczony skrzydłowy zakończy swoją bogatą przygodę z futbolem na występach w niemieckim klubie. W międzyczasie zaczęły jednak przeciekać do mediów niepokojące wieści na temat odnawiających się urazów 35-letniego zawodnika, które uniemożliwiały mu powrót na boisko w trwających rozgrywkach i w efekcie miały go nakłonić do ostatecznego rozbratu z piłką nożną.

Wiele jednak wskazuje na to, że nic takiego nie będzie miało miejsce, ponieważ sam zainteresowany zapowiedział na łamach „Kickera”, że przynajmniej na razie nie zamierza rozstawać się z boiskiem, ale jednocześnie zaznaczył, że i tak zaakceptowanie jednej z otrzymanych propozycji będzie zależało w dużej mierze od jego dyspozycji.

- Nadal pragnę grać w piłkę, ale nie chcę leczyć kolejnej poważnej kontuzji lub mniejszych urazów przez pięć miesięcy. Mógłbym kontynuować karierę nawet przez pięć lat, ale i tak wszystko będzie zależeć od mojego stanu zdrowia - przyznał Robben.

- Co po odejściu z Bayernu? Mam kilka opcji zarówno z Europy, jak i z innych kontynentów. Osobiście wolałbym nie wybierać Chin. Co prawda każda oferta ma swoje plusy i minusy, ale muszę być do niej w pełni przekonany. Jestem też przyzwyczajony do walki o trofea i gry na najwyższym poziomie, dlatego nie wiem czy odpowiadałaby mi gra w drużynie, która walczy o szóste czy ósme miejsce - dodał Holender, który w medialnych spekulacjach był już przymierzany do zasilenia szeregów między innymi Interu Mediolan, PSV, Groningen oraz FC Tokio.

Doświadczony skrzydłowy wrócił w ostatnich tygodniach do pierwszej kadry ekipy z Monachium i w sumie rozegrał siedemnaście spotkań dla ekipy z Allianz Areny w trwających rozgrywkach, w których zdobył pięć goli oraz zanotował dwie asysty.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki Marzenie nie ma ceny. Tyle Kylian Mbappé zarobi w Realu Madryt Marzenie nie ma ceny. Tyle Kylian Mbappé zarobi w Realu Madryt Nie wszystko stracone? Legia Warszawa prowadzi z nim rozmowy Nie wszystko stracone? Legia Warszawa prowadzi z nim rozmowy Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Sebastian Szymański „planem B” dla giganta Sebastian Szymański „planem B” dla giganta Wieczysta Kraków obejdzie się smakiem? Ma dużą rywalizację w sprawie głośnego transferu Wieczysta Kraków obejdzie się smakiem? Ma dużą rywalizację w sprawie głośnego transferu

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy