Robert Gumny o bolesnym zdarzeniu z Bundesligą. „Zostałem zweryfikowany”
2021-05-04 17:51:33; Aktualizacja: 3 lata temuRobert Gumny wypowiedział się w programie „BundesTalk” w „Kanale Sportowym” na temat początku swojej przygody z futbolem w barwach Augsburga.
Jednokrotny reprezentant Polski postanowił skorzystać z nadarzającej się okazji i przystał w pierwszych dniach września na propozycję zawarcia kontraktu z Augsburgiem.
22-letni zawodnik zdecydował się na wykonanie takiego kroku, gdyż uznał, że regularna gra w solidnym niemieckim zespole pozwoli mu ponownie znaleźć się w kręgu zainteresowań silniejszych europejskich drużyn.
Robert Gumny zaliczył jednak bolesne zdarzenie z futbolem na poziomie Bundesligi i potrzebował trochę czasu na to, aby uzyskać formę uprawniającą go do podjęcia walki o miejsce w wyjściowym składzie ekipy z Bawarii.Popularne
- Przychodząc tutaj byłem nastawiony na to, że dużo szybciej wygram rywalizację i będę podstawowym zawodnikiem Augsburga. Zostałem zweryfikowany. Nie byłem na tyle przegotowany, aby grać od razu od pierwszych minut. Dopiero od jakiś dwóch miesięcy czuję się w pełni gotowy fizycznie na to, aby występować przez 90 minut i dawać z siebie wszystko - powiedział obrońca w programie „BundesTalk” w „Kanale Sportowym”.
- Tak naprawdę, to Augsburg wziął mnie w ciemno. Nie byłem wówczas po całym sezonie i rozegrałem tylko bodajże osiem meczów w Lechu Poznań. Dlatego tutaj zacząłem odbudowywać formę. Nie mam porównania do tego, jakbym trafił tutaj w pełni sił i jaka byłaby wtedy różnica. Przyjście tutaj po kontuzji było dla mnie brutalne. W pierwszych miesiącach, jak robiliśmy treningi dla tych, którzy nie grali, to chciało mi się wymiotować. Takich treningów nie miałem w Polsce. Musiałem się do tego przyzwyczaić. Teraz czuję się z tym dużo lepiej - 22-latek.
- Tutaj na zajęciach mamy inny rodzaj zmęczenia. Po treningu jesteś wykończony, ale w weekend masz siłę, żeby dać z siebie 100 procent. W Lechu Poznań mieliśmy taki obóz przygotowawczy we Wronkach z pewnym trenerem, to trzeba było wchodzić tyłem po schodach, bo łydek nie czuliśmy, ale to się nie przekładało na mecze. Tu jest to robione w mądry sposób. To jest rola trenera od przygotowania fizycznego - przyznał Gumny.
Jednokrotny reprezentant Polski może na chwilę obecną pochwalić się rozegraniem 23 spotkań dla Augsburga, w których zdobył jedną bramkę.