Robert Lewandowski ostro o polskiej legendzie. „To bzdury. Gdzie tu klasa?”

2023-09-03 11:10:04; Aktualizacja: 1 rok temu
Robert Lewandowski ostro o polskiej legendzie. „To bzdury. Gdzie tu klasa?” Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Eleven Sports | Meczyki.pl

Robert Lewandowski poruszył w rozmowie z Mateuszem Święcickim naprawdę dużo wątków. W pewnym momencie kapitan reprezentacji Polski odniósł się do niedawnej wypowiedzi Grzegorza Laty.

Reprezentacja Polski już 7 września wróci do zmagań w eliminacjach do Mistrzostw Europy, mierząc się z Wyspami Owczymi. Trzy dni później podopieczni Fernando Santosa udadzą się do Tirany, by tam powalczyć o życiodajne punkty z groźną Albanią. Dzisiaj mówi się jednak o tych spotkaniach niewiele.

Przodującą sprawą stał się wywiad Roberta Lewandowskiego, który przeprowadził dziennikarz Eleven Sports, Mateusz Święcicki.

Rozpiętość tematyczna rozmowy była spora. Poruszono w nim kwestie pobytu w FC Barcelonie, ale przede wszystkim afery premiowej i ogólnej sytuacji w kadrze. Jak łatwo się domyślić, atmosfera w reprezentacji nie stała się po wypowiedziach kapitana lepsza.

W pewnym momencie gwiazda LaLigi skrytykowała Grzegorza Lato. Wszystko z powodu słów, który ten wystosował przeciwko Jakubowi Błaszczykowskiemu.

- Ja bardzo szanuję Kubę, choć miałem z nim mały zatarg. Kuba skończył karierę, cześć, do widzenia! Rozegrał w kadrze o pięć meczów więcej ode mnie. Mam tylko pytanie: co włożył do gabloty? - mówił legendarny napastnik w rozmowie z Polsatem Sport.

Co na to Lewandowski?

- Kuba zrobił wiele dla polskiej piłki, jako piłkarz i człowiek, ma pożegnanie na koniec kariery i w takim momencie osoba, która w tamtych latach sporo osiągnęła, wypowiada się w taki sposób o Kubie. Gdzie tam klasa? To jest inna epoka. Jak można żyć historią? Nie odbieram zasług, ale od takiej osoby wymaga się, aby wspierała nie tylko Kubę, ale też reprezentację w trudnych chwilach. Sam był piłkarzem, wie, przez jakie przeszkody przechodził. Oczywiście, był w super generacji piłkarzy, może jakby Kuba tam grał, to też zdobyłby medal. To są jednak dwie inne epoki i nie chcę tego porównywać. To jest zupełnie inny świat, inna piłka nożna. Może nie powinno im się dawać mandatu na wypowiadanie się na, jaki temat chcą, bo często są to bzdury - stwierdził ostro 35-latek.