Robert Lewandowski wygrywa pojedynek z Davidem De Geą [WIDEO]

Robert Lewandowski pokonał Davida De Geę z rzutu karnego i w ten sposób otworzył wynik drugiego meczu Barcelony z Manchesterem United w 1/16 finału Ligi Europy.

„Czerwone Diabły” udanie rozpoczęły rewanżowy pojedynek z „Dumą Katalonii” na Old Trafford od wypracowania stuprocentowej okazji do zdobycia bramki przez Bruno Fernandesa.

Reprezentant Portugalii przegrał jednak pojedynek sam na sam Markiem-André ter Stegenem.

Ta niewykorzystana sytuacja mocno zirytowała kapitana angielskiego zespołu, co zapewne miało wpływ na jego nie do końca odpowiedzialne zachowanie we własnym polu karnym.

28-letni pomocnik zatrzymał w nieprzepisowy sposób Alejandro Balde i doprowadził do wskazania na „wapno” przez sędziego Clémenta Тurpina.

Do futbolówki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski wykonał ją w swoim stylu i niewiele brakowało do tego, żeby David De Gea zatrzymał uderzenie doświadczonego napastnika.

Hiszpański golkiper zdołał sparować piłkę po strzale atakującego, ale nie na tyle mocno, by ta wylądowała poza światłem bramki. W efekcie po odbiciu się od słupka zatrzepotała w siatce.

W ten sposób Lewandowski strzelił swojego drugiego gola w Lidze Europy. Pierwszy raz wpisał się na listę strzelców w tych rozgrywkach w... grudniu 2010 w meczu Borussii Dortmund z Karpatami Lwów (3:0).

Dla doświadczonego piłkarza jest to zarazem 25. trafienie zanotowane w koszulce Barcelony, co oznacza przelanie 1,25 miliona euro na konto Bayernu Monachium, zgodnie z warunkami ustalonymi w trakcie realizacji letniego transferu napastnika do kraju z Półwyspu Iberyjskiego.