Robert Lewandowski zachwycony sposobem przypieczętowania mistrzostwa Niemiec

Robert Lewandowski zabrał głos po odniesieniu okazałego zwycięstwa nad Borussią Mönchengladbach (6:0). Kapitan reprezentacji Polski zdobył w nim hat-tricka i dzięki temu znajduje się już o krok od pobicia rekordu legendarnego Gerda Müllera.

Bayern Monachium liczył na samodzielnie przypieczętowanie wywalczenia dziewiątego tytułu mistrzowskiego z rzędu na krajowym podwórku w starciu ze „Źrebakami”.

Plany „Bawarczyków” pokrzyżowała jednak Borussia Dortmund, która za sprawą pokonania RB Lipsk (3:2) pozbawiła swojego rywala matematycznych szans na zgarnięcie najcenniejszego trofeum w Niemczech.

Drużyna prowadzona przez Hansiego Flicka nie przystąpiła mimo wszystko w żadnym stopniu rozluźniona do pojedynku z Borussią Mönchengladbach, ponieważ zamierzała pokazać, że w pełni zasłużyła na mistrzostwo.

Popularne

Previous

Wielki powrót Macieja Skorży?!

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Łukasz Piszczek po negocjacjach z klubem. Jest decyzja

Sensacyjna oferta dla Roberta Kolendowicza

Są rewelacją I ligi, trener mierzy wysoko. „Moim celem jest Ekstraklasa”

Uwaga. Legia Warszawa zmienia trenera!

Przed chwilą wyleciał z Ekstraklasy, jest na celowniku Legii Warszawa?!

Zagraniczny trener chętny na pracę w Legii Warszawa. „To największy klub w Polsce”

Next

Jednocześnie cały zespół chciał w jak najlepszy możliwy sposób pomóc Robertowi Lewandowskiego w zdobywaniu kolejnych bramek, które mają mu pomóc przebić rekord legendarnego Gerda Müllera.

Kapitan reprezentacji Polski otrzymał należyte wsparcie ze strony kolegów i zakończył wspomniany mecz z hat-trickiem. Dzięki temu potrzebuje już tylko jednego trafienia do zrównania się z byłym wybitnym reprezentantem Niemiec oraz graczem Bayernu Monachium.

Sam 32-letni zawodnik nie ukrywał na gorąco swojej radość z odniesionego okazałego zwycięstwa oraz podkreślił po raz kolejny, że w żadnym stopniu nie napina się do wymazania wyniku Müllera.

- To bez wątpienia fantastyczne uczucie. To był super występ całego zespołu i idealny moment na to, aby pokazać, że zasłużenie zdobyliśmy tytuł mistrzowski - powiedział napastnik.

- Czy prosiłem kolegów o więcej podań? Nie, nie zrobiłem tego. Jeśli chce się czegoś za bardzo, to zazwyczaj przynosi do odwrotny efekt. Z kolei gdy grasz zespołowo, to będziesz miał swoje okazje bramkowe. Ja sam zawsze wciskam gaz do dechy i chcę dawać z siebie wszystko dla mojej drużyny. Oczywiście jestem też wdzięczny, że otrzymałem od kolegów aż tak wiele podań - dodał Lewandowski.

Bayern Monachium ma przed sobą do rozegrania jeszcze dwa spotkania przeciwko Freiburgowi i Augsburgowi. W obu na pewno wystąpi reprezentant Polski, o ile w pierwszym z nich nie zobaczy piątek żółtej kartki w sezonie, która oznaczałaby pauzę w derbowym starciu w ostatniej kolejce.