Robert Lewandowski zdecydował w sprawie reprezentacji Polski

Robert Lewandowski zrezygnował z gry w reprezentacji pod wodzą Michała Probierza. Po pojawieniu się nowego selekcjonera wróci do kadry, ale prawdopodobnie nie na długo. Jego plan jest taki, by zakończyć ten rozdział w przypadku braku awansu na Mistrzostwa Świata - donosi Tomasz Włodarczyk.

Robert Lewandowski znalazł się w centrum zamieszania. Na czerwcowym zgrupowaniu Michał Probierz podjął decyzję, by odebrać mu opaskę kapitańską. Jak można było się spodziewać, doświadczony napastnik nie przemilczał tej sprawy. W komunikacie poinformował, że nie będzie grał w kadrze pod wodzą dotychczasowego selekcjonera.

Probierza już nie ma. Pod wpływem presji zrezygnował, zostawiając za sobą pobojowisko.

Już lada moment powinniśmy poznać nazwisko selekcjonera, który dokończy z „Biało-Czerwonymi” zmagania w eliminacjach do Mistrzostw Świata. Coraz więcej wskazuje na to, że nominację może otrzymać Adam Nawałka.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Tym Michał Świerczewski uraził Marka Papszuna?!

Czesi wyśmiewają gracza Legii Warszawa. „Bezużyteczny, płaczliwy. Drewniak”

Odejdzie z Lecha Poznań?! Ten klub chce go bardzo mocno

Afimico Pululu łączony z 45-krotnym mistrzem kraju

Next

Lewandowski wróci do grania w narodowych barwach. Jego plan jest taki, by zamknąć ten rozdział po kwalifikacjach. W przypadku braku awansu na mundial pożegnanie nastąpi szybciej.

- Jego wymagania nie byłyby wygórowane. Chciałby popracować, być może ostatni raz w karierze. Umówmy się, że nawet zapewniając sobie baraże, dostanie się na mundial to będzie bardzo trudna sprawa. To mógłby być last dance nie tylko Adama Nawałki, ale i Roberta Lewandowskiego. Informacje zakulisowe są takie, że Lewandowski jak nie dostajemy się na mundial, to kończy karierę reprezentacyjną. Panowie być może razem pożegnaliby się z reprezentacją - przekazał Tomasz Włodarczyk na kanale Meczyki.pl.

Niespełna 37-latek zdobył w trykocie z orzełkiem na piersi 85 bramek.