Reprezentacja Polski pierwszy raz po 36 latach zdołała awansować do fazy pucharowej Mistrzostw Świata. Tam podopieczni Czesława Michniewicz zmierzą się z obrońcą tytułu, czyli Francją.
Zanim jednak ta rywalizacja, nadal omawiany jest ostatni mecz przeciwko Argentynie (0-2). Dużo mówi się bowiem o rozmowie, do której doszło po ostatnim gwizdku. Wtedy kilka zdań zamienili ze sobą Robert Lewandowski i Lionel Messi.
O czym rozmawiali? Atakujący Paris Saint-Germain nie zamierzał tego zdradzać. Nieco inaczej do sprawy podszedł natomiast kapitan „Biało-czerwonych”, który wyjawił szczegóły w rozmowie z „Bildem”.
- Rzeczywiście trochę ze sobą porozmawialiśmy i było zabawnie. Powiedziałem Messiemu, że gram bardziej defensywnie, niż zwykle, ale czasem tego potrzebuje drużyna - stwierdził.
Padło także pytanie o faul Polaka na Argentyńczyku.
- Ja na pozycji defensywnego pomocnika? Tak, zdarza się i taka sytuacja. To rzadkie, ale wiedziałem, że muszę po prostu pomóc drużynie i to właśnie uczyniłem - dodał.
Napastnik jest zadowolony z awansu do 1/8 finału Mistrzostw Świata.
- To wszystko nie było dla nas przyjemne, ale fakty są takie, że jesteśmy w fazie pucharowej. To wielki sukces dla nas, bo wracamy tam po 36 latach. W końcu nam się udało - zakończył.
W niedzielę zmierzymy się z Francją. Początek meczu o 16:00.