Roy Keane krytykuje Erika ten Haga: To brak szacunku. Sytuacja będzie coraz gorsza

Roy Keane krytykuje Erika ten Haga: To brak szacunku. Sytuacja będzie coraz gorsza fot. D. Ribeiro / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz
Źródło: Sky Sports

Manchester United poległ z kretesem w derbach Manchesteru, tracąc aż sześć bramek. Decyzje Erika ten Haga ponownie wylądowały na tapet. Roy Keane otwarcie skrytykował jedną z nich.

„Czerwone Diabły” po fatalnym początku sezonu dźwignęły się z kolan, notując serię czterech zwycięstw z wymagającymi rywalami. Sytuacja ta ociepliła nieco atmosferę panującą na Old Trafford, lecz stan ten nie utrzymywał się długo.

Po niedzielnej wyjazdowej rywalizacji z Manchesterem City wszelkie niedostatki kadry Erika ten Haga zostały ponowie uwypuklone. Przyjezdni z czerwonej części miasta przegrali stosunkiem 3:6, co napędziło kolejną turę dyskusji odnośnie sytuacji 20-krotnego mistrza Anglii.

Holenderski szkoleniowiec zebrał od ekspertów tęgie baty. Ci zarzucają mu kilka błędów, w tym brak Casemiro w pierwszej jedenastce. Brazylijczyk na murawie zameldował się dopiero w 59. minucie, gdy mecz był już w zasadzie rozstrzygnięty.

Z ławki rezerwowej nie dźwignął się natomiast Cristiano Ronaldo. Cała sytuacja wyraźnie mierzwiła Portugalczyka, co uchwyciły kamery.

Oczywiście, Erik ten Hag tuż po jednostronnym widowisku zabrał głos w tej sprawie, informując, iż postąpił tak z szacunku do wielkiej kariery 37-letniego snajpera. Wypowiedź byłego trenera Ajaksu Amsterdam spotkała się z nieprzychylnym odzewem ze strony legendy zespołu ze Stretford End, Roy’a Keane’a.

– Myślę, że United po prostu okazują brak szacunku Ronaldo, powinni pozwolić mu odejść przed końcem okna transferowego. Menedżer powiedział, że chce go zatrzymać. W porządku, potrzebujesz opcji, ale nie zostawiasz Ronaldo, aby sadzać go na ławce. Jest jednym z najlepszych graczy w historii, a moim zdaniem tłumaczenie, że nie miał opcji to bzdura – oznajmił wyraźnie rozeźlony emerytowany pomocnik.

- Nie ma znaczenia, czy przegrywasz 0:4. Spójrzcie na dorobek Ronaldo. Jest w stanie posłać piłkę do siatki. Ludzie mają obsesję na temat pressingu. Trzeba natomiast posyłać piłkę w odpowiednie obszary, a Ronaldo będzie strzelał gole.

Keane uważa, iż na dłuższą metę taka polityka klubu wpłynie negatywnie na wiele aspektów, w tym na atmosferę w szatni.

- Myślę, że będzie rozpraszał szatnię. Tak będzie, jeśli sezon nie potoczy się po ich myśli. Naturalną rzeczą u Ronaldo jest to, że się frustruje. W poniedziałek znów będzie z chłopakami. To normalne, taka jest umowa. Jasne jest natomiast to, że nie będzie grał, gdy wszyscy będą zdrowi. Ronaldo będzie rezerwowym. Sytuacja zrobi się jeszcze bardziej paskudna, im dłużej będzie trwał sezon. Jeśli Cristiano będzie co tydzień siedział na ławce, to będzie paskudnie – stwierdził legendarny kapitan ManU w rozmowie na antenie Sky Sports.

Cristiano Ronaldo na przestrzeni bieżącej kampanii spędził na boisku zaledwie 378 minut. Swą obecność okrasił trafieniem w starciu z Sheriffem Tyraspol w ramach fazy grupowej Ligi Europy.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Marco Reus zanotuje ciekawy transfer?! Marco Reus zanotuje ciekawy transfer?! OFICJALNIE: Marco Reus odchodzi z Borussii Dortmund OFICJALNIE: Marco Reus odchodzi z Borussii Dortmund Xavi tajemniczo! Robert Lewandowski niepewny przyszłości?! Xavi tajemniczo! Robert Lewandowski niepewny przyszłości?! Gonçalo Feio zatrzyma rozchwytywanego zawodnika w Legii Warszawa?! Gonçalo Feio zatrzyma rozchwytywanego zawodnika w Legii Warszawa?! Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy