Rozegrał ponad sto meczów dla Korony Kielce, latem może odejść
2025-05-09 12:30:14; Aktualizacja: 11 godzin temu
Niewykluczone, że swój ostatni sezon w koszulce Korony Kielce rozgrywa właśnie Jewgienij Szykawka. Zdaniem Łukasza Olkowicza z „Przeglądu Sportowego Onet” taki scenariusz jest prawdopodobny, a wszystko to ze względu na wygasającą umowę napastnika.
Korona Kielce latem zamierza pobić swój sprzedażowy rekord, co wydaje się możliwe za sprawą świetnej formy prezentowanej przez Mariusza Fornalczyka.
Ofensywny gracz pod wodzą trenera Jacka Zielińskiego w końcu prezentuje potencjał, o którym tak dużo mówiło się w poprzednich latach. Teraz widać go gołym okiem.
W kieleckich gabinetach wiedzą już, że Fornalczyk przyniesie klubowi sowity zarobek. Z drugiej strony trzeba będzie go stosownie zastąpić tak jak i pozostałych zawodników łączonych z odejściem. Ostatnio dało się usłyszeć, że po sezonie Koronę opuścić mogą jeszcze między innymi Miłosz Trojak czy Adrián Dalmau.Popularne
Na tym jednak nie koniec, bo jak przekazał Łukasz Olkowicz z „Przeglądu Sportowego Onet”, istnieje możliwość, że latem z drużyną pożegna się również Jewgienij Szykawka.
Białoruski napastnik dołączył do Korony na początku 2022 roku. Od tamtego momentu w jej barwach zaliczył 117 występów, zwieńczonych 25 golami oraz siedmioma asystami. W ostatnich miesiącach odgrywał rolę rezerwowego, ale gdy wrócił do składu, to szybko o sobie przypomniał, wpisując się na listę strzelców w wygranych meczach z Jagiellonią Białystok oraz GKS-em Katowice. Były to dla niego pierwsze bramki zdobyte w tym sezonie Ekstraklasy.
Za odejściem Szykawki przemawia wygasający wraz z końcem czerwca kontrakt, który do tej pory nie został przedłużony. Niewykluczone zatem, że jest to dla niego ostatnia kampania w barwach klubu z Kielc. Warto wspomnieć, że zimą atakującym z Mińska interesowała się Bruk-Bet Termalica Nieciecza, ale do przenosin wówczas nie doszło.
Szykawka w trwającym sezonie rozegrał 30 meczów, a w nich strzelił cztery gole oraz zanotował dwie asysty. Jeżeli chodzi natomiast o łączny bilans 32-latka w Ekstraklasie, to składa się on na 94 występy, okraszone osiemnastoma trafieniami i czterema ostatnimi podaniami.