Rúben Amorim doznał tego po raz pierwszy od czasu przybycia do Manchesteru United. „To był dla mnie naprawdę dobry moment”

2025-10-26 10:16:09; Aktualizacja: 3 godziny temu
Rúben Amorim doznał tego po raz pierwszy od czasu przybycia do Manchesteru United. „To był dla mnie naprawdę dobry moment” Fot. Stefan Constantin 22 / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Manchester United

Rúben Amorim, menedżer Manchesteru United, po wygranym 4:2 meczu z Brighton & Hove Albion opowiedział o swoich odczuciach. Przy okazji Portugalczyk podzielił się pewnym wyznaniem.

„Czerwone Diabły” to marka sama w sobie. Od kilku lat zespół nie odnosi jednak większych sukcesów. Nie pomagają transfery, zmiany menedżerów czy rozbudowa akademii.

W ostatnim czasie na Old Trafford znowu dzieje się dobrze. Piłkarze odnieśli trzecie zwycięstwo z rzędu.

Rosnący entuzjazm poczuł w sobotę Rúben Amorim. 40-latek po raz pierwszy od czasu przybycia do Manchesteru United przekonał się, jaką moc mają wierni kibice legendarnego klubu.

– Po trzeciej bramce hałas na stadionie nie był normalny. Było zupełnie inaczej. Po raz pierwszy poczułem ten dźwięk, to otoczenie, więc to był dla mnie naprawdę dobry moment – wyznał Portugalczyk.

– Kiedy przyjechaliśmy na ten mecz, to czułem, że atmosfera wśród zawodników była inna. Nie było przytłoczenia, panowała ekscytacja grą przed naszymi kibicami – dodał.

Niewykluczone, że jest to przełomowy moment w historii MUFC.

Ekipa właśnie awansowała na czwarte miejsce w tabeli Premier League, dawno nie przegrała, a zmianie uległa też atmosfera w szatni. To wszystko prowadzi do stabilizacji, której Anglicy tak mocno wyczekiwali.

***

Liverpool z czwartą porażką z rzędu w Premier League | Arne Slot: Przeciwnicy wiedzą, jak grać przeciwko nam