Sá Pinto: W Legii nie mogłem realizować swojej filozofii

2020-05-01 11:33:51; Aktualizacja: 4 lata temu
Sá Pinto: W Legii nie mogłem realizować swojej filozofii Fot. FotoPyk
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: The Coaches' Voice

Ricardo Sá Pinto opowiedział na łamach The Coaches' Voice o swojej karierze. Portugalczyk poświęcił kilka zdań Legii Warszawa.

Sá Pinto rozpoczął swoją przygodę z trenerką w Sportingu. Potem pracował w kilku ligach, będąc odpowiedzialnym za wyniki Crvenej zvezdy, OFI Kreta, Atromitosu, Belenenses, Al-Fateh i Standardu Liège. Do Legii Portugalczyk trafił latem 2018 roku. Na stanowisku wytrwał do końca marca 2019. Gdy odchodził, warszawski zespół zajmował drugie miejsce w tabeli.

- Pracowałem w Grecji, Serbii i Belgii. W każdym przypadku udało się nam odnosić pozytywne wyniki. Przejmowałem drużyny w trudnych momentach i przekształcałem je w konkurencyjne ekipy.

- W Polsce, w Legii, również wykonaliśmy pracę, która przynosiła satysfakcjonujące efekty. Zauważyłem jednak, że istnieje tam duży opór wobec pomysłów z zagranicy. W ogóle nie mogłem realizować swojej filozofii. Mam tutaj na myśli rutynowe zasady w klubie. W końcu wspięliśmy się na drugie miejsce, ale ta niekompatybilność kosztowała nas tytuł.

- W Arabii Saudyjskiej, w Al-Fateh, było jeszcze gorzej. Brakowało profesjonalizmu. Problemy były ogromne.

- Każde doświadczenie ma jednak swoją wartość. Mogłem rozwijać się nawet w mniej profesjonalnym środowisku - powiedział Sá Pinto.

Przypomnijmy, że niedawno 47-latek znalazł się wśród oskarżonych o ustawienie wyniku spotkania pomiędzy Olympiakosem a Atromitosem w sezonie 2014/2015.