Sala obawiał się o bezpieczeństwo lotu I Poszukiwania wstrzymane
2019-01-22 19:01:24; Aktualizacja: 5 lat temuPoszukiwania samolotu, który zaginął nad Kanałem Angielskim niedaleko Alderney, zostały wstrzymane do środy.
Przypomnijmy, że podróżował nim nowy nabytekCardiff City - Emiliano Sala. 28-letni argentyński napastnikpożegnał się ze swoimi kolegami z Nantes i zmierzał właśnie dowalijskiego miasta. Samolot miał wylądować tam w poniedziałkowywieczór, ale do tej pory nie wiadomo, co się z nim stało. Jegoposzukiwania na razie nie przyniosły żadnych efektów.
Wakcji wzięły udział m.in. śmigłowce i łodzie ratunkowe. Powielu godzinach została ona wstrzymana, ponieważ wszelkie działaniapo zachodzie słońca stały się mało efektywne. Poszukiwaniazostaną wznowione w środę rano.
Do tej pory służbyratownicze znalazły pewne metalowe części, ale nie mastuprocentowej pewności, że pochodzą one z zaginionego samolotu.
Scenariusz, wedle którego maszyna zatonęła, staje sięjednak coraz bardziej prawdopodobny, a jeśli tak się stało, szansena to, że Sala i jego pilot przeżyli, są minimalne. - Woda jestbardzo zimna. Jeśli doszło do takiego wypadku, nie oczekiwałbym,aby ktoś przeżył katastrofę - powiedział jeden z policjantów.
Francuskie media poinformowały tymczasem, że Sala miał opory przed wejściem do feralnego samolotu. Do miejsca jego startuArgentyńczyka podwiózł kolega z zespołu Nantes, Nicolas Pallois.To właśnie jego 28-latek poinformował, że ma obawy o bezpieczeństwo lotu.Prawdopodobnie było to związane z wcześniejszą podróżą doFrancji.