Zgodnie z doniesieniami ANSA funkcjonariusze policji zjawili się w Coverciano, gdzie przebywa reprezentacja Włoch i rozmawiali z Sandro Tonalim oraz Nicolò Zaniolo. Ma chodzić o potencjalne naruszenia dotyczące udziału w zakładach bukmacherskich.
Do sprawy odniosła się już włoska federacja piłkarska:
„Federacja ogłasza, że dzisiejszym późnym popołudniem prokuratura w Turynie przekazała dokumenty ze śledztwa zawodnikom Sandro Tonalemu i Nicolò Zaniolo, którzy trenowali z reprezentacją narodową w centrum w Coverciano. Niezależnie od charakteru czynów, uznając, że w tej sytuacji obaj gracze nie są w stanie sprostać zaplanowanym na najbliższe dni zobowiązaniom, federacja zdecydowała się, także dla ich ochrony, umożliwić im powrót do swoich klubów” - czytamy w komunikacie.
Tym samym zawodnicy Newcastle United oraz Aston Villi nie pomogą reprezentacji w październikowych meczach eliminacji Mistrzostw Europy 2024 z Maltą oraz Anglią (14 i 17).
Obecnie „Azzurri” z dorobkiem siedmiu punktów zajmują drugie
miejsce w tabeli grupy C.
W ostatnich dniach pojawiły się już informacje o dochodzeniu wszczętym wobec innego włoskiego piłkarza - Nicolò Fagiolego. Gracz Juventusu został oskarżony o obstawianie zakładów u nielegalnych bukmacherów.