Sarri świętuje swój pierwszy tytuł mistrza Włoch. Szczęsny obdarował trenera papierosem [WIDEO]

Opiekun „Starej Damy” uchodzi w rodzimym kraju za wielkiego fachowca. Do tej pory nie było mu jednak dane tego potwierdzić za sprawą zdobywanych trofeów.

W tym aspekcie wystarczy wspomnieć, że Maurizio Sarri po swój pierwszy tytuł sięgnął dopiero przed rokiem po tym, jak zgarnął razem z Chelsea puchar za zwycięstwo w Lidze Europy.

Teraz doświadczony szkoleniowiec może do tego dorobku dołożyć swoją upragnioną i długo wyczekiwaną wygraną w Serie A.

- To zwycięstwo ma oczywiście dla mnie szczególne znaczenie. Trudno jest wygrywać, bo staje się to coraz bardziej skomplikowane, ponieważ branie czegoś za pewnik w sporcie jest jednym z największych kłamstw na świecie. To nie był dla nas spacer po parku, ale długi, trudny i stresujący maraton. Ten zespół pokazał jednak, że zasługuje na duże uznanie, bo nadal odnajduje głód i determinację, aby kontynuować walkę po ośmiu wywalczonych tytułach z rzędu - powiedział Sarri.

- Pod względem organizacyjnym Juventus jest na szczycie europejskiej piłki. Nie mogłem prosić władz o nic więcej. Oczywiście zajęło mi trochę czasu zaaklimatyzowanie się tutaj i zrozumie podejścia, którym wszyscy się kierują, ale po paru chwilach mogłem zacząć próbować wprowadzać kilka nowych rzeczy. Oczywiście nie mogłem tego zrobić od razu i tak po prostu po wejściu do klubu, który wygrał osiem mistrzostw z rzędu. To nie byłoby zbyt inteligentne - dodał włoski trener.

- W szatni powiedziałem chłopakom, że jeśli wygrali Serie A z kimś takim jak ja, który nigdy niczego nie wygrał, to muszą być naprawdę dobrzy! Pierwszego dnia po wejściu do zespołu widziałem przede wszystkim ludzi, a nie tylko światowej klasy graczy. W miarę upływu czasu zaczynasz coraz bardziej ich lubić i dlatego nasze relacje zmieniały się z czysto zawodowych na osobiste - stwierdził opiekun Juventusu, któremu udzielanie pomeczowego wywiadu przerwał Wojciech Szczęsny wręczając mu odpalonego papierosa ze słowami - „Trzymaj. Zasługujesz na to”.

Pragniemy również zaznaczyć, że Sarri został najstarszym trenerem w historii rozgrywek, któremu udało się zdobyć mistrzostwo Włoch.

Szkoleniowiec zespołu z Turynu dokonał tego w wieku 61 lat oraz 6 miesięcy i pod tym względem przebił Nilsa Liedholma, który razem z Romą wywalczył ten tytuł mający 60 lat i 7 miesięcy.

Szczesny passou um cigarro aceso a Sarri na entrevista coletiva. 🚬

“Você mereceu”, disse o goleiro. pic.twitter.com/jXzOFnjnPo

— Calciopédia (@calciopediagoal) July 26, 2020