Saúl Ñíguez z transferowym zwrotem akcji. Miała być Turcja, będzie Brazylia
2025-07-21 23:54:18; Aktualizacja: 3 godziny temu
Saúl Ñíguez nie zamieni ostatecznie Atlético Madryt na Trabzonspor. Ostatecznie wybierze się w daleką podróż, by zostać zawodnikiem Flamengo - informuje Fabrizio Romano.
Środkowy pomocnik wypracował sobie na przestrzeni lat status legendy w macierzystej drużynie. Dlatego w pewnym momencie zapragnął spróbować swoich sił w nowym otoczeniu. Zaistniały stan rzecz doprowadził do realizacji tymczasowej przeprowadzki do Chelsea, która mogła stać się definitywna.
Tak się jednak nie stało, ponieważ Saúl Ñíguez kompletnie nie odnalazł się w realiach panujących w angielskim futbolu. W konsekwencji po roku spędzony w Premier League powrócił do Atlético Madryt, gdzie odgrywał głównie funkcję rezerwowego przed dwa sezony.
W ubiegłym stanął przed szansą zmiany tego statusu po zaliczeniu wypożyczenia do Sevilli, ale i tu trudno było mu wywalczyć niepodważalną pozycję. Dlatego strony usiadły do rozmów w celu znalezienia skutecznego wyjścia z zaistniałej sytuacji i doszły do porozumienia w kwestii rozwiązania współpracy, jeżeli na horyzoncie pojawiłaby się odpowiednia dla 30-latka propozycja.Popularne
Takowa napłynęła do niego z Trabzonsporu, gdzie miał udać się w celu przejścia obligatoryjnych testów medycznych przed podpisaniem kontraktu. W ostatniej chwili operacja została jednak zablokowana, bo po zawodnika zgłosił się bardziej renomowany klub - Flamengo.
Fabrizio Romano uważa, że ekipa z Rio de Janeiro podjęła się szaleńczej próby odwiedzenia pomocnika od przeprowadzki do Turcji, która zakończyła się pełnym sukcesem, bo Saúl Ñíguez uda się w środę w podróż do Brazylii w celu zawarcia trzyletniego kontraktu.
Klub z Ameryki Południowej zawdzięcza ten sukces dyrektorowi sportowego José Boto i trenerowi Filipe Luís. Ten ostatni miał w przeszłości okazję dzielić szatnie ze swoim nowym podopiecznym właśnie w stolicy Hiszpanii.
Doświadczony pomocnik zamknął ubiegłe zmagania na rozegraniu 26 spotkań, okraszonych zdobyciem bramki i zaliczeniem sześciu asyst.
Z kolei swój wieloletni pobyt w Atlético Madryt kończy na 427 meczach ze strzelonymi 48 golami i zanotowanymi 26 asystami, co przełożyło się na wywalczenie dwóch Lig Europy oraz po razie mistrzostwa, Pucharu, Superpucharu Hiszpanii i Superpucharu Europy.