Sean Dyche skonsternowany postępowaniem władz Premier League. „Czekamy na Manchester City”

2024-02-09 12:13:14; Aktualizacja: 9 miesięcy temu
Sean Dyche skonsternowany postępowaniem władz Premier League. „Czekamy na Manchester City” Fot. Russell Hart/Focus Images/MB Media/PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: The Telegraph

Sean Dyche, trener Evertonu, na konferencji prasowej poświęconej spotkaniu z Manchesterem City nie mógł się nadziwić działaniu zarządców Premier League w kwestii nieproporcjonalnego karania klubów za niestosowanie się do zasad Finansowego Fair Play.

„The Toffees” odbyli już pierwszy wyrok. Ligowe władze zdecydowały ukarać ekipę z Goodison Park odjęciem 10 punktów plus grzywną za nadmierne wydatki i niestosowanie się do Zasad Stabilności Finansowej i Zrównoważonego Rozwoju (PSR).

Wkrótce może się okazać, że Everton ponownie zostanie ukarany dedukcją punktów lub przynajmniej karą finansową. Podobny los czeka Nottingham Forest.

Dyche adekwatnie postanowił podgrzać atmosferę jeszcze poza boiskiem przed spotkaniem z Manchesterem City, które nadal nie wytłumaczyło się za domniemane nadużycia w latach 2009-2018.

– My, tak jak wszyscy, zastanawiamy się, jak jedna zasada oddziałuje na jednych, a druga na drugich. Myślę, że obracamy się wokół tej samej kwestii. Nie znam szczegółów dla każdej przyczyny, ale uważam, że wszyscy się nad tym zastanawiamy. Ludzie na ulicach zadają pytanie: „Właściwie, dlaczego tylko Everton?” – dociekał Dyche.

– Nie wiem, jaka jest dokładana liczba zarzutów (dla Manchesteru City), ale wynosi ona ponad sto. Do teraz nie wiem, jakie zostały wyciągnięte konsekwencje za każdy z nich. Nie znam też szczegółów oskarżeń, ale po chwili dowiadujemy się, jakie nam postawiono.

– Po prostu należy kierować się zdrowym rozsądkiem. Nie mówię o zasadach. Nie kwestionuję, czy Manchester City zrobił to, czy owo. Rzecz w tym, że to trwa już dłuższy czas. Ta historia ze wszystkimi zarzutami krąży już bardzo długo, choć nie znam ich treści – podsumował.

„Obywatele” mierzą się dokładnie ze 115 punktami podejrzeń dotyczących naruszenia zasad Finansowego Fair Play, które zostały przedstawione rok temu.

Everton i Manchester City w sobotę otworzą 24. kolejkę Premier League. Pierwszy gwizdek o 13:30.