Setny mecz Roberta Lewandowskiego okraszony efektownym triumfem. FC Barcelona z kompletem punktów [WIDEO]
2024-09-15 18:19:45; Aktualizacja: 4 miesiące temuFC Barcelona pokonała Gironę 4:1 w meczu piątej kolejki LaLigi. Dla Roberta Lewandowskiego był to setny występ w koszulce „Dumy Katalonii”.
FC Barcelona nie zatrzymuje się i przypisała sobie komplet punktów po pięciu kolejkach LaLigi. Tym razem odniosła ona wysokie zwycięstwo nad sensacją ubiegłego sezonu - Gironą, którą pokonała aż 4:1. Z pewnością był to wyjątkowy mecz dla Roberta Lewandowskiego, który występem tym przełamał barierę 100 meczów w koszulce „Blaugrany”.
Wynik rywalizacji pół godziny po pierwszym gwizdku otworzył Lamine Yamal. Świeżo upieczony mistrz Europy odebrał piłkę Davidowi Lópezowi tuż przed polem karnym i z zimną krwią wykończył akcję strzałem nad rękoma interweniującego Paulo Gazzanigi. Siedem minut później skorzystał on z przypadkowego zgrania Roberta Lewandowskiego i podwyższył prowadzenie.
Dorobek 17-letniego skrzydłowego wynosi już trzy gole i cztery asysty w pięciu meczach hiszpańskiej ekstraklasy.Popularne
Lamine Yamal bohaterem pierwszej połowy! Dwie bramki, do tego asysta Lewandowskiego, @FCBarcelona nie zwalnia tempa 🔥
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 15, 2024
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/ik350vS646 pic.twitter.com/JJZVCrp1oR
Drugą połowę błyskawicznie rozpoczął Dani Olmo, dla którego był to trzeci gol w trzecim występie dla „Dumy Katalonii”. Sprowadzony z RB Lipsk ofensywny pomocnik po prostopadłym podaniu od Julesa Koundé bez zastanowienia huknął pod poprzeczkę, nie dając najmniejszych szans argentyńskiemu golkiperowi.
OLMOOOOOO! Ależ przymierzył! 🔥
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 15, 2024
Kapitalne trafienie z ostrego kąta 26-latka! ⚽
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/ik350vS646 pic.twitter.com/aLFBwqb6lz
Ostatniego gola dla Barcelony zdobył Pedri, który otrzymał przeszywające podanie od Marca Casadó, a następnie markując uderzenie położył wspominanego Gazzanigę.
Wynik ustalił wchodzący z ławki 37-letni Christian Stuani, a na cztery minuty przed końcem czerwoną kartką za „stempel” na nodze Yasera Asprilli ukarany został Ferran Torres.
Robert Lewandowski nie zdołał wpisać się na listę strzelców, choć dwukrotnie otrzymywał świetne podania od Lamine’a Yamala i Raphinhi. Polak na przestrzeni 100 występów dla Barcelony zdobył 63 bramki i zanotował 19 ostatnich podań. W pierwszych stu spotkaniach więcej trafień zaliczył jedynie Luis Suárez (88 goli). Mniej mieli Neymar (57), Rivaldo (57), Ronaldinho (44) czy Leo Messi (41).