Sfrustrowany Müller. „Chyba nie jestem tu do końca potrzebny”
2017-08-27 11:46:19; Aktualizacja: 7 lat temuThomas Müller nie jest zadowolony z ilości czasu spędzanego na boisku.
Odkąd do Bawarii przed poprzednim sezonem przybył Carlo Ancelotti, sytuacja Niemca nieco się skomplikowała. Szkoleniowiec nie zawsze widzi miejsce w składzie dla 27-latka, co skutkuje tym, że spadła liczba zdobywanych przez niego goli. Piłkarzowi zdarza się przy tym nie znaleźć miejsca w składzie i tak też było w ostatnim spotkaniu z Werderem. Müller wszedł na murawę na ostatnie niecałe 20 minut meczu i nie podoba mu się taka sytuacja.
- Tak w zasadzie nie wiem, jakiej charakterystyki wymaga trener. Ale wydaje się, że moja nie jest tu w 100 procentach potrzebna - odparł gorzko piłkarz pytany o rozpoczęcie meczu na ławce.
Decyzji o posadzeniu Niemca na ławce rezerwowych i wystawieniu zamiast niego Thiago Alcántary broni sam Ancelotti, który twierdzi, że kierowały nim wyłącznie względy taktyczne.Popularne
- Planując taktykę na ten mecz staraliśmy się wykorzystać skrzydła i zapewnić sobie więcej posiadania piłki w środku. Właśnie dlatego Thomas nie wyszedł w pierwszym składzie. Wszedł w drugiej połowie i dobrze sobie poradził. To była tylko decyzja techniczna.
O ewentualnym transferze Müllera media informowały już wcześniej, a napastnik był łączony z przenosinami między innymi do Chelsea, Arsenalu i Liverpoolu. Po wypowiedzi zawodnika spekulacje mogą powrócić, ale dyrektor sportowy „die Roten”, Hasan Salihamidžić, zachowuje spokój.
- W tym sezonie mamy wiele meczów do rozegrania i zdajemy sobie sprawę, co daje nam Thomas - odparł krótko w rozmowie ze „Sky Sport Deutschland”.
Müller dołączył do szkółki Bayernu w 2000 roku i od tamtej pory nieustannie jest związany z Bawarczykami. Do pierwszego zespołu trafił w 2008 roku. Od tamtej pory wystąpił już w niemal 400 spotkaniach, w których zdobył 161 bramek. Zeszły sezon okazał się dla niego nieco słabszy pod względem skuteczności - zanotował tylko dziewięć trafień, ale za to 17 razy asystował.