SIEDMIU kadrowiczów, którzy zimą powinni zmienić kluby
2016-12-10 14:38:46; Aktualizacja: 8 lat temu![SIEDMIU kadrowiczów, którzy zimą powinni zmienić kluby](img/photos/87566/1500xauto/transferyinfo.jpg)
Gorące lato... Pamiętacie jeszcze emocje związane z transferami Polaków? Bo my tak! Ciężko będzie przebić takie okienko, co nie znaczy, że w najbliższych miesiącach będzie nudno. Którzy nasi reprezentanci powinni zimą zmienić kluby?
ŁUKASZ SZUKAŁA(Osmanlıspor)
Szukała swoje ostatnie spotkanie zorzełkiem na piersi rozegrał w listopadzie 2015 roku z Islandią.Przenosiny 32-letniego obrońcy do Osmanlısporu okazały siękompletnym niewypałem. W poprzednim sezonie rosły defensor rozegrałjeszcze 10 ligowych spotkań, ale w tym wybiegł na boisko... raz. Ito w Pucharze Turcji. Dramatyczny bilans. Ostatnio w sprawiewychowanka Metz wypowiedział się jednak Gigi Becali, którystwierdził, że ponownie widziałby go w swojej Steaule Bukareszt.To mógłby być naprawdę dobry krok, wszak to właśnie dziękiwystępom w Rumunii Szukała trafił do kadry. Zainteresowanie jegoosobą wykazuje zresztą kilka innych klubów z tego kraju.
JACEKGÓRALSKI (Jagiellonia Białystok)
Kontrastowasytuacja, bo zawodnik Jagiellonii dopiero co zadebiutował wreprezentacji. Powiecie, że za wcześnie i 24-latek na pewno nieruszy się z „Jagi” przed zakończeniem sezonu. Nie takietransfery już jednak widzieliśmy. Jak poinformował niedawno„Przegląd Sportowy”, bardzo zainteresowana jego zatrudnieniemjest Legia, w której - trzeba dodać - waleczny pomocnik przebywałkiedyś na testach, ale koniec końców na Łazienkowską nie trafił. Dzięki przenosinom do stolicy mógłby się jeszcze bardziej rozwinąć.
TOMASZJODŁOWIEC (Legia Warszawa)
Może,ale nie musi mieć sporo do powiedzenia w sprawie potencjalnegotransferu Góralskiego. Jego odejście z Legii w zimowym okienku jestbardzo prawdopodobne i bez wątpienia wyszłoby mu na dobre. Bo o ilewiększość legionistów gra po powrocie do klubu Jacka Magiery jakz nut, on utracił swoją pozycję w drużynie. Problemy z formą mazresztą od początku sezonu, na co wpłynąć mógł natychmiastowypowrót do treningów po Euro 2016. Z jednej strony w obecnejdyspozycji Europy nie zawojuje, ale z drugiej - być może właśniepotrzebuje radykalnej zmiany. Tym bardziej, że to jedna z ostatnichszans, żeby wyjechać za granicę.
KRZYSZTOFMĄCZYŃSKI (Wisła Kraków)
Sporomówi się o tym, że „Jodłę” mógłby zastąpić w stolicyMączyński. W tym przypadku borykająca się zfinansowo-organizacyjnymi problemami Wisła miałaby zdecydowaniemniej do powiedzenie w kwestii transferu niż wspomniana „Jaga”.W grę wchodzi jednak również kolejny wyjazd zagraniczny „Mączki”.29-latek bardzo korzystnie prezentuje się w koszulce „BiałejGwiazdy” (w 15 ligowych spotkaniach zanotował pięć asyst) ichętnie zobaczylibyśmy go w niezłym zachodnim klubie.Przypomnijmy, że latem znajdował się on na celowniku zespołów zLigue 1 oraz Serie A.
BARTOSZ KAPUSTKA (LeicesterCity)
Niektórzy liczylipewnie, że Kapustka przebojem wedrze się do pierwszego składuLeicester. Takie niespodzianki zawsze są możliwe, ale tym razemrzeczywistość okazała się okrutna i 19-latek do tej pory niezanotował ani jednego występu w pierwszym zespole „Lisów”.Spotkało się to ze sporą krytyką ze strony angielskich mediów,które ostatnio utemperował jednak trochę Claudio Ranieri. - Dalejbardzo w niego wierzę. Jest młody, ale już teraz manieprzeciętne umiejętności techniczne. . W dodatku jest silnypsychicznie. Musi jednak cierpliwie trenować i stać się silniejszyfizycznie - przyznał Włoch.
W tym mogłoby pomócwypożyczenie, na które chętnych nie brakuje. Wśród nich sąm.in. Birmingham City, Wolverhampton Wanderers, Nottingham Forest iDerby County. Sześciomiesięczne przenosiny do Championship wydająsię najbardziej logiczne, ale zainteresowanie Kapustką wykazuje teżchoćby Trabzonspor.
KAMILGROSICKI (Rennes)
Niedoszłeprzenosiny do Burnley już na stałe wpisały się do rodzimejhistorii transferów. „Grosik” z fiaska negocjacji Rennes zAnglikami niczego sobie jednak nie zrobił i od początku prezentujedobrą formę. W trakcie 685 minut, jakie spędził na boiskach Ligue1 zanotował cztery trafienia i dwie asysty. Ostatnia bramka zSaint-Étienne - KAPITALNA. Nie ma więc się co dziwić, że Polakdalej wzbudza spore zainteresowanie angielskich klubów. Jegomenedżer podobno ma w czym wybierać, a wśród chętnych na zimowytransfer wymienia się choćby West Ham.
Jakiś czas temu wmediach pojawiły się również plotki dotyczące jego powrotu doTurcji, ale sam „Grosik” im zaprzeczył. Wydaje się, że jeślitransfer, to tylko do Premier League.
ŁUKASZ TEODORCZYK(Dynamo Kijów/Anderlecht)
Tomoże być hit. 13 bramek w 16 spotkaniach ligi belgijskiej, a wsumie 21 trafień w 26 meczach. Takiej formy po przenosinach doAnderlechtu nie spodziewał się pewnie sam „Teo”. Scenariuszjest prosty - Belgowie korzystają z klauzuli, wykupując go z Dynamaza około pięć milionów euro, a następnie sprzedają zdużym zyskiem. Być może stanie się to latem, ale niemożna wykluczyć natychmiastowej sprzedaży już zimą. Tymbardziej, że lista chętnych po podpis 25-latka jest naprawdędługa. Ale nie ma się co dziwić, taka forma strzelecka nie mogłaumknąć niczyjej uwadze.
Aston Villa, Atalanta, Bayer,Benfica, Borussii Dortmund, Everton, Liverpool, Milan, RB Lipsk,Sevilla, Sunderland, West Ham United, West Bromwich Albion - z tymiklubami łączy się go najczęściej. Cena wywoławcza? Zdaniembelgijskich mediów Anderlecht oczekuje 20 milionów euro.