Simone Inzaghi przed finałem Ligi Mistrzów: To będzie kluczowe, by pokonać Manchester City

Już dzisiaj Inter Mediolan postara się zatrzymać rozpędzony Manchester City, dowodzony przez głodnego sukcesu Pepa Guardiolę. Szkoleniowiec włoskiej ekipy, Simone Inzaghi, wierzy w pokonanie faworyta.

Obecność w finale Ligi Mistrzów Interu Mediolan może z pewnością zaskakiwać. Mało kto przed sezonem obstawiłby taki scenariusz. A jednak „Nerazzurri” powalczą w Stambule o czwarty w swej historii puchar tych prestiżowych rozgrywek.

Przed podopiecznymi Simone Inzaghiego nie lada wyzwanie. Na ich drodze stanie Manchester City, grający w tej kampanii spektakularny futbol. Nie ma wątpliwości, że to właśnie ekipa Pepa Guardioli jest postrzegana jako faworyt do zwycięstwa.

***

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Liga Mistrzów: Pep Guardiola przed finałem z Interem Mediolan. „Włoskie drużyny grają na 0:0 i myślą, że wygrywają”

***

Inzaghi doskonale zdaje sobie z tego sprawę i w pełni docenia klasę rywala. Mimo to Włoch wierzy, że jego zawodnicy są w stanie dokonać sensacji.

- Mamy wielką szansę na zapisanie strony w historii futbolu. Wiemy, że to będzie bardzo trudno, ale spróbujemy. „Razem” to słowo, które nas tu przywiodło i razem spróbujemy wygrać w sobotę.

- Oni tworzą najsilniejszą drużynę na świecie. My jesteśmy dumni, że tak daleko dotarliśmy. Skoro tu jesteśmy, to wszystko jest możliwe. Zrobimy wszystko, aby zagrać jak najlepiej w meczu, w którym trzeba wykazać się niesamowitą koncentrację. Musimy ograniczyć błędy i wykorzystać każdą szansę. To możliwe - zapewniał 47-letni strateg.

Mediolańczycy mają za sobą niezwykle trudny i intensywny sezon, w którym dobili prawie do 60 rozegranych spotkań. Zmęczenie ubiegłorocznych wicemistrzów Italii było już zauważalne w ostatnich kolejkach Serie A. Muszą wykrzesać z siebie resztki sił, gdyż to właśnie nieustępliwa walka może im zapewnić triumf nad Anglikami. Nikt raczej nie powinien nastawiać się na otwartą wymianę ciosów.

***

Inter Mediolan popełnił błąd? Mógł dobrze zarobić, a traci gwiazdę za darmo

***

- Dopiero teraz rozumiemy, co osiągnęliśmy, więc jutro będziemy walczyć na boisku centymetr po centymetrze, aby odnieść zwycięstwo. Nasza linia pomocy będzie bardzo, bardzo ważna, może nawet kluczowa. Nogi, głowa i serce będą jeszcze ważniejsze. Nogi będą używane do biegania, głowa do trzeźwego myślenia, a serce do zachowania woli walki, choć mecz będzie trudny - powiedział Inzaghi.

***

Liga Mistrzów: To już dziś! Przewidywane składy na Manchester City - Inter Mediolan

Manchester City - Inter Mediolan. Gdzie obejrzeć finał Ligi Mistrzów? [TRANSMISJA TV | STREAM]