W ubiegłą niedzielę o godzinie 17:00 w Kraśniku miejscowa Stal podejmowała Chełmiankę. Gdy piłkarze rywalizowali na boisku, jeden z organizatorów zawiadomił policję. Podejrzewał on, że arbitrzy boczni są pijani.
Niestety, jego przypuszczenia się sprawdziły. Obu mężczyzn zbadano jednak dopiero po ostatnim gwizdku sędziego głównego. Jeden miał 0,3, a drugi 0,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
– Na prośbę organizatora wydarzenia nie przerywaliśmy spotkania. Badanie alkomatem zostało wykonane już po meczu – poinformował Janusz Majewski z kraśnickiego wydziału policji.
– Wobec dwóch arbitrów zostanie skierowany wniosek do sądu o ukaranie w związku z wykonywaniem czynności zawodowych pod wpływem alkoholu – dodał.
Sprawa zostanie zbadana także przez Polski Związek Piłki Nożnej.
Ostatecznie oba zespoły podzieliły się punktami (1:1).