Skandal w polskiej piłce. Właściciel klubu pobity w trakcie meczu przez kibiców
2024-09-08 12:31:19; Aktualizacja: 3 godziny temu
Jaguar Gdańsk mierzył się na wyjeździe w meczu IV ligi z Pogonią Lębork. Podczas sobotniego starcia zaatakowany przez kibiców gospodarzy został właściciel przyjezdnych. Niezbędna była interwencja policji - relacjonuje portal trojmiasto.pl.
Jaguar Gdańsk udanie rozpoczął niedzielną wyjazdową batalię z Pogonią, wychodząc na prowadzenie już w 29. minucie. Prowadzenie przyjezdnych utrzymywało się przez długi czas, lecz ostatecznie wydarzenia na boisku zeszły na dalszy plan.
W 60. minucie na stadionie w Lęborku zrobiło się gorąco. Miejscowi kibice ruszyli na sektor gości, niszcząc szaliki i flagi sympatyków drużyny przeciwnej. Niestety, doszło również do rękoczynów. Z relacji wynika, że pobity został właściciel Jaguara.
Mecz został przerwany po tym, jak do interwencji ruszyła policja. Popularne
Spotkanie zostało wznowione mimo wyraźnego sprzeciwu Jaguara, który w obawie o zdrowie zawodników nie chciał kontynuować zawodów. Obecny na obiekcie delegat Polskiego Związku Piłki Nożnej uznał jednak, że nie ma powodów do odwołania rywalizacji.
Do ostatniego gwizdka miejscowi kibice obrażali piłkarzy z Gdańska i odpalali race.
„Czy Pogoń Lębork jakoś odniesie się do skandalicznego zachowania kibiców waszego Klubu i uderzenia właściciela klubu Jaguar Gdańsk podczas dzisiejszego meczu?” - napisał w mediach społecznościowych Jaguar.
Czy @pogonlebork jakoś odniesie się do skandalicznego zachowania kibiców waszego Klubu i uderzenia właściciela klubu Jaguar Gdańsk podczas dzisiejszego meczu?
— Jaguar Gdańsk (@JaguarGdansk) September 7, 2024
