Skandaliczne zachowanie Antonio Rüdigera. Tym gwiazda Realu Madryt rzuciła w arbitra
2025-04-27 02:11:49; Aktualizacja: 8 godzin temu
Szalony finał Pucharu Króla kończy się zwycięstwem FC Barcelony w stosunku 3-2. Pod koniec rywalizacji działo się sporo i to niekoniecznie pozytywnego. Trzy czerwone kartki dla zawodników Realu Madryt i skandaliczne zachowanie Antonio Rüdigera. Co tam się wydarzyło?
FC Barcelona - Real Madryt to hitowe starcie w ramach finału Pucharu Króla, które obfitowało w wiele zwrotów akcji. Choć mistrzowie Hiszpanii w pewnym momencie prowadzili już 2-1, to ostatecznie muszą uznać wyższość rywala.
Gracze Hansiego Flicka wygrywają po dogrywce, a gola na wagę trofeum zdobywa w 116. minucie Jules Koundé. Francuz pokonał bramkarza ze stolicy precyzyjnym strzałem.
Porażka jest dla piłkarzy Carlo Ancelottiego bolesna, bo są przesłanki ku temu, że zakończą bieżące rozgrywki bez żadnego trofeum. To jednak niejedyny kłopot Realu, ponieważ pod koniec doszło do sporej awantury, w której główną rolę odgrywał Antonio Rüdiger.Popularne
Niemiec kompletnie stracił nad sobą kontrolę po kontrowersyjnej decyzji sędziowskiej. Incydent rozpoczął się w doliczonym czasie gry dogrywki, gdy Mbappé sfaulował Erica Garcíę. Arbiter przerwał grę, co praktycznie przekreśliło szanse na odrobienie strat.
Decyzja De Burgosa wywołała burzę - Rüdiger najpierw rzucił w stronę sędziego woreczkiem z lodem, a ponadto awanturowali się też jego koledzy, czyli Vinicius Júnior oraz Lucas Vázquez. Cały tercet otrzymał za swoje zachowanie czerwone kartki.
Najwięcej jednak do powiedzenia miał stoper. Uspokajać starali się go koledzy z zespołu - Ferland Mendy oraz Jesús Vallejo.
Niemalże na pewno sprawa będzie miała swój dalszy bieg przed konkretnymi organami. Nie można wykluczyć, że byłego piłkarza Chelsea czekają dodatkowe reperkusje ze strony władz federacji.