„Skoro nie chcą tego doświadczyć, niech ustąpią innym”. Adrien Rabiot rozczarowany postawą drużyny w walce o Ligę Mistrzów
2025-03-31 11:56:27; Aktualizacja: 1 dzień temu
Olympique Marsylia przeżywa katastrofalny okres w Ligue 1. Zespół odniósł trzecią porażkę z rzędu i słabnie w rywalizacji o udział w Lidze Mistrzów. Rozgoryczenia względem postawy swoich kolegów nie ukrywa Adrien Rabiot.
W miniony weekend podopieczni Roberto De Zerbiego polegli na wyjeździe z walczącym o utrzymanie Stade de Reims. Przegrywali 0-3 i dopiero w ostatnim kwadransie stać ich było na honorową bramkę.
Tak wielkiego kryzysu w tym sezonie marsylczycy jeszcze nie przeżywali. Ostatnie pięć występów to cztery porażki, odniesione także z Auxerre, PSG i RC Lens.
Zmagania Ligue 1 wchodzą w decydującą fazę, a drużyna straciła pozycję wicelidera na rzecz AS Monaco. Trzecie miejsce wciąż gwarantuje bezpośredni awans do Ligi Mistrzów, ale przewaga nad goniącymi ją OGC Nice i Lille stopniała do dwóch punktów.Popularne
Dla Olympique'u niebiorącego udziału w żadnych europejskich rozgrywkach wywalczenie podium wydawało się obowiązkiem, ale powoli staje się tylko życzeniem. Adrien Rabiot, 29-letni pomocnik ze sporym doświadczeniem w elitarnych rozgrywkach, wylał frustrację na kolegów z szatni.
– Boli to, że pokazujemy taki stan umysłu. Mamy cele, ale to za mało. Czuję, jakbym obserwował chłopaków, którzy nie chcą walczyć o to, aby doświadczyć Ligi Mistrzów – zinterpretował sytuację Rabiot przed kamerami BeIN Sports.
– Liga Mistrzów to wielka sprawa. Grają tu piłkarze, którzy nigdy wcześniej w niej nie byli i dalej mogą w niej nie zagrać. Nie rozumiem, dlaczego nie ma tu tego głodu. Musimy odmienić naszą mentalność. Za nami są drużyny, które są chętne zagrać w tych rozgrywkach – przestrzegł.
– Ja jestem tutaj dla Ligi Mistrzów. Jeśli inni nie chcą jej, powinni to zadeklarować przed meczami i pozwolić grać innym – dodał z irytacją.
Do końca sezonu pozostało siedem kolejek. Następne spotkanie Olympique rozegra z Toulouse.